Udany start Alpine w pierwszym treningu

Nelson Panciatici z ekipy Signatech-Alpine był najszybszy w pierwszej sesji treningowej ELMS na torze Silverstone. Kierowca Alpine A450 wykorzystał końcówkę treningu i wysychający wtedy tor.

Choć w sobotni poranek, nad Silverstone było dość słonecznie – na torze wciąż widać było skutki padającego w nocy deszczu. Z tego też powodu, raczej nie spodziewano się szybkich okrążeń w pierwszej części treningu – z drugiej jednak strony, podobnie jak w przypadku testu serii FIA WEC na torze Paul Racing, mogliśmy się tu przekonać, która z ekip będzie dobrze radziła sobie w takich właśnie warunkach. Jak się okazało – mokry tor może sprzyjać ekipie byłych mistrzów serii ELMS, Thiriet by TDS Racing – a także brytyjskiej JOTA Sport, która przez dłuższy czas okazała się nie do pokonania. Thiriet szybki był zresztą również, gdy tor już wysychał – wtedy jednak na czele pojawił się zmodernizowany prototyp ekipy Signatech pod nazwą Alpine A450, którego rezultat z końca sesji wyraźnie pokonał konkurentów. Zaskoczeniem okazały się także wyniki pojazdów z grupy GT – teoretycznie słabsza kategoria GTC pokonała niemal wszystkie załogi z silniejszej GTE.

Pierwsza, mokra część sesji, w kategorii LMP2 należała do ekip Murphy Prototypes, Thiritet, JOTA i Morand Racing. Brendon Hartley z Murphy jako pierwszy zszedł poniżej 2:20 – drugi natomiast zrobił to nieco później Oliver Jurvey z JOTA Sport. 25 minut po starcie, wymienione cztery ekipy zeszły już poniżej 2:17 – z czego najszybszym był Jurvey z 2:16, przed Frankiem Mailleux z Morand Racing i jego 2:16,2. Trzeci był Pierre Thiriet, a czwarty Hartley – słabo natomiast spisywały się załogi Boutsen Ginion, Greaves, DKR i Signatech. Tylko ta ostatnia, dzięki Pierrowi Raguesowi, 37 minut po starcie sesji dołączyła do czołówki – a gdy po chwili zmienił go Nelson Panciatici, Francuz poprawił wynik Jurvey’a o przeszło 5 sekund, wykorzystując wysychający już tor. Na kolejnych okrążeniach, Panciatici był jeszcze szybszy – aż w samej końcówce sesji uzyskał czas 2:06,179. W tym okresie, swoje rezultaty poprawiły jeszcze dwie inne załogi: Jonathan Hirschi w Thiriet by TDS uzyskując 2:09,862, a Natacha Gachnang z Morand Racing 2:14,196. Czas Olivera Jurveya uplasował załogę JOTA Sport na miejscu czwartym.

W całej stawce, przed brytyjskim zespołem znalazł się jednak także jeden z pojazdów kategorii LMPC, który również wykorzystał ostatnie minuty sesji i wysychający wtedy tor. Wcześniej, na czele trzech prototypów Team Oreca widniał Soheil Ayari z załogi nr 49 – którego dopiero 20 minut po starcie pokonał młody Paul Loup-Chatin, pierwszy z czasem na poziomie 2:19. Ayari powrócił na czoło kategorii po kwadransie, uzyskując jednak czas tylko o 0,2 sekundy lepszy od Loup-Chatina – Ayariemu odegrał się zmiennik młodego kierowcy załogi 49, tylko nieco starszy Gary Hirsch, w końcówce uzyskując 2:14,582. Trzecia załoga, nr 47, była od czołowej dwójki wyraźnie gorsza.

W kategorii GTE ponownie zabłysnął Matt Griffin, który szybki był już w testach na Paul Ricard. Początkowo, w czołówce widniał zmiennik Irlandczyka, Johnny Mowlem – na mokrym torze najlepiej radził sobie jednak Piergiuseppe Perazzini w Ferrari nr 55 od AF Corse. To on jako pierwszy zszedł poniżej 2:40, wkrótce schodząc już do poziomu 2:34 – a gdy jeszcze lepszy był przez chwilę Joël Camathias z siostrzanego 458 Italia od JMW – Perazzini odpowiedział wynikiem na poziomie 2:30. Jedynym mocnym akcentem ze strony załóg w Porsche był trzeci czas Sébastiena Crubilé z nr 75 od ProSpeed, uzyskany kwadrans przed końcem sesji – wkrótce jednak, na wysychającym torze kierowcy Ferrari przeskoczyli wynik Francuza – a na czele znalazł się właśnie Matt Griffin, pierwszy schodząc poniżej 2:30. Kolega z ekipy RAM Racing, Franck Montecalvo z pojazdu nr 53, zaliczył natomiast trzeci czas – a Griffin i Perazzini, w samej końcówce spróbowali jeszcze pokonać pojazdy z kategorii GTC, które niespodziewanie zaliczały wyniki lepsze, od załóg GTE. Udało się to jednak tylko Griffinowi, pod sam koniec uzyskując 2:17,756 – Włoch z czasem 2:22 pokonał tylko jeden z pojazdów GT3.

Wyniki trzech załóg GTC to największa niespodzianka pierwszej sesji treningowej – szczególnie, że pojazdy te dominowały nad kategorią GTE praktycznie przez cały trening. Na torze nie pojawiły się dwa Porsche ekipy Autorlando – szybko natomiast przyśpieszył Dylan Derdaele w Audi ekipy MOMO Megatron, przez chwilę plasując się nawet tylko za czterema czołowymi prototypami LMP2. Wyniki kierowców BMW od Ecurie Ecosse i Ferrari od AF Corse były słabsze – ale i one znajdowały się w górnej części tabeli wyników. Dopiero 35 minut po starcie sesji, Belga z Audi pokonał Andrea Rizzoli z AF Corse, a do dwójki zbliżył się Andrew Smith z Ecurie – gdy jednak pod koniec treningu Derdaela zmienił Kuba Giermaziak, Polak uzyskał wynik o 0,6 sekundy lepszy od Włocha i zwyciężył kategorię GTC, plasując się na dziewiątym miejscu w całej stawce.

Poz. Nr   Kierowca   Zespół   Samochód  Czas
1 1  36 
Pierre Ragues
Nelson Panciatici
Signatech Alpine Alpine A450
Nissan
2:06,179
2 2   1  
Pierre Thiriet
Jonathan Hirschi
Thiriet by TDS Racing Oreca 03
Nissan 
2:09,862
3 3  43 

Natasha Gachnang
Frank Mailleux

Morand Racing  Morgan OAK
Judd
2:14,196
4 1  49 

Paul Loup Chatin
Gary Hirsch 

Team Endurance
Challenge 
Oreca FLM09
Chevrolet 
2:14,582
5 4  38 

Simon Dolan
Oliver Turvey 

Jota Sport  Zytek Z11SN
Nissan
2:16,024
6 5  18 
Brendon Hartley
Mark Patterson
Murphy Prototypes Oreca 03
Nissan
2:16,719
7 1  52 
Johnny Mowlem
Matt Griffin
RAM Racing  Ferrari 458
Italia GTC 
2:17,756
8 2  48 
Anthony Pons
Soheil Ayari 
Team Endurance
Challenge 
Oreca FLM09
Chevrolet
2:18,770
9 1 65



Dylan Derdaele
Raffi Bader
Kuba Giermaziak
Momo Megatron DF1 Audi R8 LMS 2:21,283
10 6  34 
Michel Frey
Patric Niederhauser
Race Performance  Oreca 03
Judd 
2:21,292

Kategorie:  LMP2   LMPC   GTE   GTC
Pogrubiono
 nazwiska kierowców, do których należały najlepsze czasy załogi  

Pełne wyniki znajdziesz klikając TUTAJ

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze