Po spłonięciu prototypów LMP2, luksemburska ekipa DKR Engineering skupia swoje siły na walce w pojazdach GT3. Ich BMW Z4 pojawią się w finałowych rundach serii BES oraz ELMS.
Po fatalny pożarze warsztatu Ibanez Racing Service, w którym spłonęły dwa prototypy Lola zespołu DKR, luksemburczycy zmuszeni byli przygotować nowy plan działania – szczególnie biorąc pod uwagę tegoroczne kontrakty ze sponsorami. Bez prototypów LMP2, DKR stracił szansę na walkę w czołowej kategorii Europejskiej Serii Le Mans – biorąc jednak pod uwagę zakup na ten sezon także wyścigowych BMW Z4 GT3, zespół zdecydował się na wykorzystanie opcji, którą daje w tym roku regulamin ELMS – i w ostatniej rundzie serii wystartuje w niej w kategorii GTC.
Ekipa próbowała pojawić się w BMW już w ten weekend na torze Hungaroring – na związane z tym prace nie starczyło jednak czasu. W związku z tym, DKR powróci do ELMS podczas finałowej rundy na torze Paul Ricard we Francji – tam, pojedyncze Z4 GT3 walczyć będzie w najsłabszej z kategorii, głównie aby przygotować się do sezonu 2014 oraz spełnić tegoroczne wymagania kontraktowe. Celem DKR Engineering jest mianowicie pojawienie się w 24-godzinnym Le Mans – i choć nie będą mogli tego zrobić w Z4 GT3, obecność w ELMS pozwala im na analizę obecnej sytuacji zespołu i zaplanowanie nadchodzącego sezonu.
DKR pojawi się również w innym wyścigu długodystansowym, 1000-kilometrowej, finałowej rundzie serii Blancpain Endurance na torze Nürburgring. Będzie to ich drugi start w tym sezonie BES, po (dość nieudanym) występie w długodystansowym wyścigu na Spa-Francorchamps. Dzięki sponsorom z Chin, jako Just Racing China, DKR wystąpi także w ostatniej rundzie francuskich mistrzostw samochodów GT, FFSA GT – a także będzie jednym z zespołów sprawdzających, używane w serii BES, opony Pirelli.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
