IMSA i ACO poinformowały o opóźnieniu porozumienia w sprawie pojazdów LMDh. Głównym powodem decyzji jest odwołanie rundy w Sebring.
Akceptacja pojazdów LMDh w wyścigach IMSA i ACO miała być podpisana w przyszłym tygodniu w weekend rundy WEC i wyścigu Sebring 12h. Wskutek odwołania rundy Mistrzostw Świata oraz przesunięcia wyścigu IMSA na jesień, organizacje zdecydowały o przesunięciu podpisania dokumentu na bliżej nieokreślony termin.
Odwołanie imprezy było głównym, ale nie jedynym powodem przesunięcia spotkania IMSA i ACO. Szef IMSA John Doonan przyznał, że w przypadku LMDh wciąż jest jeszcze wiele do zrobienia, i choć tak organizacje, jak i potencjalni producenci są bardzo pozytywnie nastawieni do projektu, wymaga on jeszcze wielu prac i co najmniej kilku kolejnych spotkań.
Doohan stwierdził przy tym, że prace nad LMDh idą do przodu i nie wpłynęła na nie chociażby rezygnacja Aston Martina z własnego pojazdu klasy Le Mans Hypercar. Szczególną rolę odgrywa tu stworzenie hybrydowego układu napędowego wspólnego dla całej klasy LMDh, przy którym udział bierze także delegat ACO.
Kolejny termin nie został przez IMSA określony, wskazano jedynie, że ma to być tak szybko, jak to będzie możliwe.
Źródło: endurance-info.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
