Z powodu ekonomicznych zwycięska ekipa tegorocznego 24-godzinnego wyścigu na torze Daytona International Speedway postanowiła zrezygnować z dwóch dodatkowych rund, które miały odbyć się po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.
Paul Miller zapowiedział, że dalszy udział jego ekipy będzie podejmowany z wyścigu na wyścig: „"Tego popołudnia powiadomiłem osobę, która zajmuje się naszą logistyką, że nie pojedziemy na Daytonę i Sebring. Wysoki odsetek naszych pracowników jest wciąż na urlopie w New Jersey i oczywiście chciałbym, żeby wszyscy wrócili zanim się zastanowię nad kierunkiem dla naszego małego zespołu wyścigowego.
Uważam, że wciąż powinniśmy usiąść i spojrzeć na wyniki [sprzedażowe] za czerwiec i lipiec, a następnie podjąć decyzję dotyczącą tego, co będziemy mogli zrobić w tym roku”
.
Paul Miller to właściciel salonów samochodowych w Stanach Zjednoczonych. Potwierdził on, że ma też nadzieję na to, iż w tym roku jeszcze powrócą do ścigania. Cały sezon w ekipie zlokalizowanej w stanie Georgia mieli przejechać amerykanie Bryan Sellers oraz Madison Snow: „Brak możliwości pojechania na te dodatkowe wyścigi i utrzymanie pozycji w mistrzostwach jest bardzo frustrujący. Wszyscy w naszym zespole są sfrustrowani, ale taka jest rzeczywistość tego, co się dzieje na świecie”
.
Decyzja o udziale ekipy Paula Millera na Road America ma zostać podjęta na początku lipca.
Źródło: sportscar365.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.