24h Daytona na półmetku

Stosunkowo spokojna noc była przez kolejne 6 godzin na torze Daytona International Speedway. Prowadzi ekipa Chip Ganassi Racing #01, a za kierownicą ekipy jest były kierowca Haasa F1 Team, Kevin Magnussen. W innych kategoriach prowadzą Cetilar Racing #47 w LMP2, Riley Motorsports #74 w LMP3, Corvette Racing #4 w kategorii GT Le Mans oraz ekipa Winward Racing #57 w klasie GTD.

Po 30 minutach od rozpoczęcia 6 godziny, ekipa GRT Grasser Racing #19 musiało się zatrzymać w okolicach Bus Stopu po pożarze w Lamborghini Huracan GT3, za kierownicą, którego był Franck Perera. Rozpoczęło się tym samym kolejne Full Course Yellow. Po restarcie – prowadzący Loic Duval w JDC-Miller Motorsports #5 musiał obyć karę "Stop and go", za falstart. To dało pierwsze miejsce Kobayashiemu w Ally Cadillac Racing #48. Niezłe tempo miał kierowca Kenton Koch w Muehlner Motorsports #6, który przebił się do czołówki LMP3 i belgijski zespół ma szansę na wygraną w swojej klasie.

Standardowo w 8. godzinie wyścigu 24h Daytona mieliśmy fajerwerki. W tej godzinie mieliśmy też zmianę lidera w DPi – Scott Dixon w Cadillacu ekipy Chip Ganassi Racing #01 wyprzedził Kamuiego Kobayashiego. W innych kategoriach zespół WIN Autosport #11 wciąż na prowadzeniu w LMP2, zaś pozycje 1-2 w klasie GTLM zajmują samochody Corvette Racing.

W kategorii GTD w 9. godzinie do głosu dochodzą samochody Ferrari. Ekipa znana z WEC, AF Corse #21 był na prowadzeniu, przed Lamborghini zespołu Paul Miller Racing #1. W innych klasach mieliśmy zmiany kierowców – m.in. w prowadzącym Ally Cadillac Racing #48 zamiast Kobayashiego, pojawił się Jimmie Johnson.

W 10. godzinie pojawiły się pierwsze problemy. Ekipa JDC-Miller Motorsports #5, miała spory kontakt z Wright Motorsports, #16 która zmusiła kierowców do naprawy w pit-lane. Amerykańsko-francuski zespół z DPi wrócił do rywalizacji, ale mieli 20 okrążeń straty do lidera, którym jest Chip Ganassi Racing #01. Renger van der Zande w #01 pod koniec godziny wyprzedził weterana NASCAR. W innych klasach bez zmian.

Zespół Vasser Sullivan miał problemy na 23. minucie 11. godziny rywalizacji. Ich Lexus musiał mieć pomoc holownika, po zapaleniu się silnika w samochodzie. Frankie Montecalvo zatrzymał się w okolicach Bus Stopa. Mimo tego #12 nie miała już większych szans na dobry wynik. W 11 godzinie wyścigu znowu zmiana na pozycji lidera. Kevin Magnussen, co prawda prowadził, jednak został wyprzedzony przez starszego Portugalczyka Filipe Albuquerque.

12. godzina to stabilizacja stawki, choć problemy pojawiły się w ekipie WIN Autosport #11. Swego czasu lider kategorii LMP2 miał kolizję, która sprawiła, że zespół jest w garażu w alei napraw.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze