Aston nie będzie hybrydą, Porsche odwleka decyzję

Aston Martin poinformował, że jego pojazd Hypercar nie będzie wyposażony w układ hybrydowy. O opóźnieniu decyzji o starcie w tej klasie poinformowało natomiast Porsche. 

Aston Martin to obecnie jeden z dwóch pewnych producentów, którzy w pierwszym sezonie wystawią do walki pojazd klasy Hypercar. Toczące się prace nad przygotowaniem modelu Valkyrie do startów skłoniły przy tym ekipę do kilku decyzji w kwestii konstrukcji pojazdu. Na dotychczas najważniejszą wygląda ostatnia z nich, gdyż wskutek konstrukcji obecnego prototypu marka zdecydowała się na budowę pojazdu bez napędu hybrydowego. 

Jak tłumaczy to Aston Martin, ponad 1100-konny silnik zastosowany w prototypowym pojeździe nie mógłby być stłumiony do poziomu, w którym możliwe byłoby zastosowanie napędu hybrydowego. Lepszym rozwiązaniem będzie tu wykorzystanie tego silnika z mocą, która będzie dostosowana do wymogów FIA i ACO, a więc około 750 koni mechanicznych. 

Prócz mocy, znaczenie ma też sama wielkość zastosowanego w prototypie silnika. Ogromna jednostka 6.5L V12 ma masę, która wraz z napędem hybrydowym tworzyłaby niezwykle ciężki układ napędowy. Także z tego względu Aston musiał podjąć decyzję, czy stworzy nową, lżejszą jednostkę napędową, czy też zrezygnuje z układu hybrydowego. 

W tym samym czasie, inną decyzję co do klasy Hypercar podjęło Porsche. Marka, która dotychczas skłaniała zainteresowanie nowymi pojazdami poinformowała, że decyzję o startach w tej klasie podejmie dopiero przed sezonem 2021-22. Do tego czasu, producent należący do grupy pierwotnych twórców regulaminu nowej klasy będzie przyglądał się rozwojowi pojazdów Hypercar. 

Porsche nie ukrywa przy tym, że ciekawi ją także rozwój nowej serii prototypów DPi. Marka zaznacza przy tym jednak, że także i w tym wypadku jest to jak na razie tylko badanie potencjalnych możliwości, i że głównym celem marki pozostają sukcesy w klasie GTE. 

Obok Aston Martina, jedynie Toyota pozostaje producentem, który potwierdził udział w pierwszym sezonie klasy Hypercar. Inne warsztaty informują jak na razie tylko o postępach w swoich działaniach, nie precyzując jednak, czy i kiedy ich potencjalne pojazdy pojawią się na torze. ddłu

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze