Francuski portal Le Maine Libre sugeruje, że Rebellion i Oreca miałyby połączyć siły w nowej klasie pojazdów Hypercar. Co więcej, pojazd miałby nosić logo Peugeota.
Zaskakująca plotka miałaby potwierdzać inną krążącą w świecie Endurance sugestię, jakoby właśnie Rebellion miał być zespołem, dla którego Oreca zbudowałaby swój pojazd Hypercar. Tą, wiele źródeł przytacza już od dłuższego czasu jako logiczny wniosek oparty o deklaracje Rebelliona i Oreca. Szwajcarska ekipa wciąż nie chce ujawnić, kto miałby być potencjalnym dostawcą pojazdów, którymi zespół miałby walczyć z fabrycznymi Aston Martinami i Toyotami, Francuzi natomiast nie ujawniają, z kim toczą się rozmowy w sprawie budowy pojazdu “z obcym logo”.
Le Maine Libre idzie jednak jeszcze dalej, wniosek ten łącząc z informacjami, że choćby na Fuji sporo mówiono o Peugecie. Marka dobrze spisująca się w innych rywalizacjach miałaby szukać możliwości powrotu do wyścigów długodystansowych i poważnie brać pod uwagę właśnie nową klasę Hypercar. Dołączając do tego doświadczony zespół i solidny warsztat, takie trio mogłoby poważnie zagrozić zapowiedzianym już konkurentom i pozwolić Peugeotowi ponownie cieszyć się choćby ze zwycięstwa w 24h Le Mans.
Ile z tego prawdy, nikt obecnie nie jest w stanie powiedzieć. Oficjalnych informacji wciąż nie ma, poza deklaracją szefa Oreca Huguesa de Chaunaca, że warsztat rozpoczął prace nad pojazdem Hypercar dla zewnętrznego producenta. Wciąż nie ujawnił on jednak, kim jest owy producent. Także Rebellion, mimo zapowiedzi, wciąż nie ujawnił swoich planów dotyczących klasy Hypercar. Najbardziej przewidywalną z całej plotki jest data pojawienia się potencjalnego pojazdu, który miałby wystartować nie wcześniej, niż w drugim sezonie Hypercar.
Źródło: Le Maine Libre
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
