Marka Peugeot poinformowała, że w 2022 roku wejdzie do Długodystansowych Mistrzostw Świata. Byli triumfatorzy wyścigu 24h Le Mans wprowadzą do rywalizacji pojazd klasy obecnie określanej jako Hypercar.
Plotki na temat wejścia Peugoeta do WEC krążyły już od kilku tygodni. Sporo dyskusji wywołała między innymi październikowa informacja francuskiego portalu Le Maine Libre, który zasugerował, że koncern miałby wejść do rywalizacji pojazdów Hypercar wspólnie z warsztatem Oreca i zespołem Rebellion. Do tej sugestii marka się nie ustosunkowała, dziś jednak poinformowała, że przynajmniej część z tych plotek okazuje się prawdą.
Peugeot ogłosił, że w 2022 roku powróci do czołowej klasy prototypów. Zainteresowanie budzi fakt, że samochód ma być wyposażony w napęd hybrydowy. Stawiałoby to francuską markę jako jedyną z takim napędem obok Toyoty, która ze swoim pojazdem hybrydowym będzie startowała już od sezonu 2021. Poza tą informacją, Peugeot nie ujawnia jednak szczegółów dotyczących powrotu, o części z nich zapowiada poinformować na początku roku 2020.
Francuski producent znany jest ze startów w wyścigach długodystansowych, przy czym nigdy nie walczył on w serii WEC. Po raz ostatni, wyścigowe prototypy Peugeota można było oglądać tuż przed utworzeniem serii w tym kształcie, w latach 2010-11 roku w Intercontinental Le Mans Cup modele 908 dwukrotnie pokonując konkurencyjne Audi. Udanym okresem dla Peugeota były także starty kolejnych prototypów z serii 905 na początku lat 90-tych, w sezonie 1992 Mistrzostw Świata Samochodów Sportowych pokonując... zespół Toyoty.
Źrodło: fiawec.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
