Neveu ustąpi ze stanowiska szefa WEC i ELMS

Gérard Neveu, dyrektor generalny Długodystansowych Mistrzostw Świata i Europejskiej Serii Le Mans, przestanie pełnić swoją rolę wraz z końcem obecnego sezonu 2019/20.

Neveu został wybrany przez ACO w 2011 roku, aby stanął na czele powracających Długodystansowych Mistrzostw Świata, który był następcą Intercontinental Le Mans Challenge. W latach 2012-2020 główną kategorią WEC było LMP1 wraz z hybrydowymi silnikami, a prototypy tej klasy wystawiały Audi, Porsche i Toyota. Z kolei w GTE mogliśmy oglądać walkę fabrycznych Porsche, Ferrari, Forda, BMW oraz Aston Martina.

Od przyszłego roku w WEC obowiązywać będą nowe regulacje techniczne, wprowadzające klasy Le Mans Hypercar oraz Le Mans Daytona ‘h’, jednak odbędzie się to już bez kierownictwa Neveu. Opuści on spółkę macierzystą WEC i European Le Mans Series, Le Mans Endurance Management, aby „podążać za nowymi wyzwaniami w swojej karierze zawodowej”.

„Po dziewięciu latach na czele tego wspaniałego programu motorsportu, myślę, że nadszedł czas, aby przekazać pałeczkę i pozwolić tchnąć nowe życie w organizację pod przewodnictwem Pierre’a Fillona. Za kilka miesięcy ważne karty historii wyścigów długodystansowych zostaną otwarte, w szczególności wraz z pojawieniem się klas LMH oraz LMDh. Nie mam wątpliwości co do sukcesów, jakie przyniosą te mistrzostwa pod patronatem ACO. Do tego czasu dołożę wszelkich starań, aby zakończyć sezon 2020 w możliwie najlepszy sposób. Następnie nadejdzie czas, abym wyznaczył sobie inną osobistą ścieżkę w 2021 roku” – powiedział Neveu.

Z kolei prezydent ACO Pierre Fillon dodał: „Tworząc, a przede wszystkim rozwijając nasze Długodystansowe Mistrzostwa Świata FIA, Gérard Neveu był jednym z fundamentalnych elementów. ACO i WEC wspólnie się rozwinęły i stworzyliśmy wiele bitew, aby usytuować nasze mistrzostwa w świecie wyścigów samochodowych. Serdecznie dziękuję Gérardowi za wszystkie zawodowe i ludzkie przygody, których razem doświadczyliśmy. Szczególnie cenię jego zaangażowanie i niezwykłe pokłady energii. Odtąd życzę mu wszystkiego najlepszego w jego przyszłej karierze. Z osobistego punktu widzenia, pozostanie on członkiem naszej rodziny długodystansowej i niezależnie od jego działań, nie ma wątpliwości, że w przyszłości pojawi się możliwość współpracy”.

Na razie nie ogłoszono, kto będzie następcą Neveu.

Źródło: fiawec.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze