Hartley: Będę cieszyć się tą chwilą

Dwukrotny mistrz świata Brendon Hartley powalczy o swoje trzecie zwycięstwo w wyścigu 24 godziny Le Mans. Nowozelandczyk zapewnił swojej załodze Toyoty #8 najlepszą pozycję na starcie, pokonując swojego zespołowego kolegę Kamuiego Kobayashiego w czwartkowych kwalifikacjach Hyperpole.

„To niesamowite uczucie, przejechać to okrążenie” – powiedział Hartley. „Bardzo się cieszę z mojego pierwszego pole position [w Le Mans]. „Dziękuję zespołowi za przygotowanie tak szybkiego samochodu oraz zespołowym kolegą za to, że pozwolili mi bawić się samemu”.

„Napotkałem na wolniejsze samochody na przedostatnim okrążeniu, więc wszystko zależało od ostatniego kółka i wspaniale się czułem, gdy przekroczyłem linię mety i zobaczyłem rezultat. Przykro mi, że Kamui nie poprawił rekordu kwalifikacji, ale wiem, że będzie jeszcze miał wiele okazji. Musimy skupić się na wyścigu, ale będę cieszyć się tą chwilą, bo to wspaniałe uczucie”.

Było to ósme pole position Toyoty w Le Mans, która zrównała się tym samym z Audi na drugiej pozycji w klasyfikacji wszechczasów – więcej ma tylko Porsche, które startowało z pierwszej pozycji aż 19 razy.

Kamui Kobayashi stał przed szansą wyrównania rekordu wśród kierowców, należącego do Jacky’ego Ickxa. Japończykowi zabrakło jednak 0,420 sekundy do piątego w karierze pole position na torze Le Mans: „To lekkie rozczarowanie dla mnie i zespołu #7, ale Brendon przejechał świetne okrążenie. Gratulacje dla niego i całej ekipy #8 za ten rezultat. Mieli wcześniej problemy, ale zespół pracował bardzo ciężko i zasłużyli na to pole position. Dawałem z siebie wszystko, ale natrafiłem na wolniejsze samochody, których nie mogłem wyprzedzić. Tak to bywa w kwalfikacjach”.

Ubiegłoroczny zwycięzca pełni od tego sezonu również funkcję szefa zespołu Toyoty: „Cieszę się, że Toyota Gazoo Racing ma dwa pierwsze pola startowe. To dobra pozycja do 24-godzinnego wyścigu i jesteśmy dość pewni naszego tempa wyścigowego. Inne hipersamochody były blisko, więc nie mogę się doczekać ekscytującej walki. Wyścig jest długi i najważniejsza jest niezawodność. Naszym celem jest zwycięstwo”.

W rozpoczynającym się w sobotę o 16 wyścigu, Toyota będzie walczyć o swoje piąte zwycięstwo z rzędu.

Źródło: toyotagazooracing.com