Hamilton wygrywa kwalifikacje w Monako

Lewis Hamilton zdobył pole position przed wyścigiem o Grand Prix Monako, podczas gdy Charles Leclerc odpadł w Q1 na swoim domowym torze.

Hamilton zdobył swoje osiemdziesiąte piąte pole position i zaledwie drugie w Monako, po tym jak wyprzedził swojego partnera zespołowego Valtteriego Bottasa. Fin prowadził po pierwszych przejazdach w Q3, ale z przed drugim przejazdem nie udało mu się odpowiednio dogrzać opon z powodu tłoku na torze. W efekcie nie zdołał poprawić czasu okrążenia, czym był mocno rozczarowany, uważając, że był wstanie pojechać szybciej. Podobne problemy miał trzeci Max Verstappen, ale udało mu się wyprzedzić Sebastiana Vettela, który w Q3, podobnie jak w Q1 otarł się o barierę. Charlesa Leclerca nie było już wtedy na torze, po tym jak sensacyjnie odpadł w Q1, po taktycznym błędzie zespołu.

Okrążenie Hamiltona, również nie było idealne, ale Lewis, mimo tego, że był bliski utraty kontroli w Rascasse zdołał utrzymać się na torze i wyprzedzić Bottasa  o zaledwie 0.086 sekundy. Zwycięstwo w kwalifikacjach w Monako to szczególny prestiż dla kierowcy, a Lewis czekał na nie od 2015 roku, więc bardzo emocjonalnie zareagował na swój sukces, wspinając się na ogrodzenie, za którym stali kibice. 

Zupełnie inne emocje towarzyszyły Leclercowi, któremu trudno było ukryć ogromną frustrację, po tym jak niewymuszony błąd zespołu skazał go na start z 16 pozycji w swoim domowym wyścigu. Ferrari myślało, że Charles jest już bezpieczny i nie pozwoliło mu wyjechać na tor drugi raz pod koniec Q1. Tor był jednak coraz szybszy i ostatecznie czas Leclerca nie był wystarczający do awansu do Q2.

Wobec nieobecności Leclerca piąte, najlepsze w sezonie, miejsce zajął w kwalifikacjach Pierre Gasly, ale Francuz dostał po kwalifikacjach karę przesunięcia o trzy miejsca na starcie za zablokowanie Romaina Grosjeana w Q2. Szóste i siódme miejsce, po świetnych okrążeniach w Q3 zajęli Kevin Magnussen i Daniel Ricciardo. Toro Rosso jako jedyny team środka stawki umieścił obu kierowców w Q3. Danił Kwiat i Alexander Albon zajęli ósme i dziesiąte miejsce. Dziewiąty był Carlos Sainz, który dziękował inżynierom, za nowe ustawienia na kwalifikacje, dzięki którym piąty raz z rzędu pokonał w kwalifikacjach w Monako swojego partnera zespołowego.

Williamsy ponownie ukończyły kwalifikacje na dwóch ostatnich miejscach, Robert Kubica ostatecznie stracił do George’a Russella prawie 0.3 sekundy, mimo że wcześniej przez cały weekend prezentował do niego podobne tempo. Tuż przed Williamsami uplasowali się kierowcy, mającego ostatnio słabsze tempo od konkurentów ze środka stawki, zespołu Racing Point, ale obaj wystartują przed Antonio Giovinazzim, który dostał identyczna karę jak Gasly, za podobne przewinienie.