Firma Pirelli opublikowała wybór ogumienia przez poszczególne zespoły na kolejną rundę tegorocznego sezonu Formuły 1 – Grand Prix Kanady. Tym razem Mercedes zdecydował się na nieco bardziej agresywną strategię niż Ferrari oraz Red Bull Racing.
Na zmagania na torze imienia Gillesa Villeneuve’a włoski producent przywiezie trzy najbardziej miękkie mieszanki dostępne w palecie – C3, C4 i C5. Taka sama alokacja pojawiła się podczas minionej rundy w Monako.
Jeśli chodzi o czołowe zespoły, kierowcy Mercedesa będą mieć do dyspozycji osiem kompletów miękkich opon. Dodatkowo Lewis Hamilton będzie mógł skorzystać z czterech zestawów pośredniego ogumienia – o jeden więcej niż jego zespołowy kolega Valtteri Bottas, który z kolei otrzyma dwa komplety twardej mieszanki.
Ferrari oraz Red Bull postawili na wybór jednego zestawu miękkich opon mniej niż Srebrne Strzały. Oprócz tego zawodnicy ekipy z Maranello będzie mieć pięć – najwięcej w stawce – kompletów pośredniego ogumienia, zaś reprezentanci Red Bulla będą mogli skorzystać z dwóch zestawów twardej mieszanki.
Na najbardziej agresywną strategię zdecydowały się zespoły McLaren, Racing Point oraz Alfa Romeo, których kierowcy otrzymają po dziewięć kompletów miękkich opon. Jeśli chodzi z kolei o kierowców Williamsa, Robert Kubica będzie miał do dyspozycji o jeden komplet miękkich opon więcej niż jego zespołowy kolega George Russell, który z kolei będzie mógł skorzystać z trzech zestawów twardego ogumienia – najwięcej w całej stawce.
Wyścig o Grand Prix Kanady odbędzie się 9 czerwca.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Pirelli
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
