Haas z samochodami o różnych specyfikacjach również w Niemczech

Zespół Haas potwierdził, że Romain Grosjean pozostanie przy specyfikacji pojazdu z Australii, podczas gdy Kevin Magnussen otrzyma nowe poprawki aerodynamiczne na nadchodzący weekend wyścigowy w Niemczech. Zabieg ten ma pozwolić w zrozumieniu, dlaczego aktualizacje wprowadzane do samochodów nie działają zgodnie z założeniem.

Na początku minionej rundy na brytyjskim torze Silverstone Grosjean powrócił do specyfikacji z Melbourne, zaś Magnussen pozostał przy najnowszej wówczas wersji pakietu, co miało pozwolić amerykańskiemu zespołowi na bezpośrednie porównanie wydajności samochodów. Plany te zostały zaprzepaszczone po kolizji obu kierowców na początku wyścigu o GP Wielkiej Brytanii, które ostatecznie doprowadziły do wycofania się ich z dalszej części rywalizacji. Teraz Haas potwierdził, że taką samą taktykę zastosuje również w Hockenheim.

„Podczas piątkowych i sobotnich jazd [na Silverstone] zebrane zostały cenne informacje, jednak gromadzenie danych zostało nagle przerwane przez podwójne odpadniecie na wczesnym etapie wyścigu. W wyniku tego Grosjean pozostanie przy specyfikacji aerodynamicznej z Melbourne w Niemczech. Magnussen z kolei zadebiutuje z najnowszą poprawką Haasa VF-19, która została zaprojektowana w celu zwiększenia docisku i ogólnej poprawy właściwości jezdnych samochodu” – poinformowano w zapowiedzi Haasa przed GP Niemiec.

Porównanie wydajności i tempa obu samochodów będzie dla zespołu o tyle cenniejsze, że tor Hockenheimring cechują zarówno długie proste, jak i techniczne zakręty. Szef Haasa Günther Steiner dodał z kolei, że jego ekipa ciężko pracuje nad zrozumieniem obecnej trudnej sytuacji i znalezieniem rozwiązania problemów.

„Staramy się sprawić, że samochód stanie się ogólnie mówiąc lepszy, a dzięki większemu dociskowi będzie łatwiejszy w prowadzeniu, co pozwala jechać szybciej. Chcemy sprawić, by opony współpracowały z nami lepiej. To największe ulepszenie, jakie możemy teraz zastosować – znaleźć okno pracy ogumienia – co idzie w parze z dociskiem. Wkładamy wiele wysiłku w poprawę sytuacji, w której się znajdujemy. Musimy zrozumieć, gdzie jesteśmy i co zawiodło” – powiedział Steiner.

Ostatnie wyścigi to bardzo słaba dyspozycja Haasa. Po raz ostatni ekipa punktowała w Monako, gdzie jeszcze zajmowała szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów, zaś obecnie amerykański zespół spadł na przedostatnią, dziewiątą pozycję.

Źródło: formula1.com