Jak poinformowała fińska gazeta Turun Sanomat, Valtteri Bottas uzgodnił warunki przedłużenia współpracy z Mercedesem, a ogłoszenia należy się spodziewać jeszcze przed Grand Prix Belgii.
Bottas podczas swojej przygody z Mercedesem podpisywał umowy roczne z możliwością przedłużenia jej o kolejny sezon. Jak podaje dziennikarz gazety Heikki Kulta, niemiecki zespół postanowił skorzystać z klauzuli kontynuowania współpracy i pozostaje partnerem Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk z kolei ma obecnie dwuletni kontrakt do końca 2020 roku.
Zadaniem Mercedesa było podjęcie decyzji, czy chce zostawić w zespole Bottasa, czy też sięgnąć po usługi swojego podopiecznego Estebana Ocona, który stracił fotel wyścigowy pod koniec ubiegłego roku po przejęciu ówczesnego zespołu Force India przez konsorcjum, na czele którego stał Lawrence Stroll – ojciec Lance’a.
To nie będzie jednak koniec szans na jazdę dla Ocona. Zgodnie z doniesieniami, Ocon będzie w stanie znaleźć miejsce w Renault, gdzie zajmie fotel Nico Hülkenberga. Niemiec z kolei przejdzie do Haasa, a dla Romaina Grosjeana miałoby to oznaczać koniec przygody z F1. Jeśli jednak Renault postanowi zatrzymać u siebie Hülkenberga, wówczas Ocon miałby trafić bezpośrednio do Haasa. Więcej o tym pisaliśmy w środę.
Bottas przeszedł do Mercedesa na początku sezonu 2017 po nieoczekiwanym ogłoszeniu zakończenia kariery przez mistrza świata Formuły 1 Nico Rosberga. W barwach obecnego zespołu Fin pięciokrotnie triumfował w wyścigach z cyklu grand prix, z czego dwa w tym sezonie – w Australii oraz Azerbejdżanie. Po rundzie w Baku prowadził on w klasyfikacji kierowców, jednak teraz jego strata do Hamiltona wynosi aż 62 punkty, a znajdujący się za nim Max Verstappen, który również wygrywał dwukrotnie w tym roku, traci tylko siedem oczek do Fina.
Źródło: ts.fi
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
