Jak informuje brytyjski dziennik The Times, premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson osobiście interweniował w sprawie organizacji dwóch wyścigów Formuły 1 na torze Silverstone. Padok mistrzostw świata miałby zostać zwolniony z obowiązku poddania się 14-dniowej kwarantannie po przyjeździe do kraju.
Nowe przepisy mówią, że wszyscy wjeżdżający do Wielkiej Brytanii od 8 czerwca będą musieli przejść obowiązkową kwarantannę. Pomimo starań ze strony władz F1, imprezy sportowe nie zostały wpisane na listę wyjątków, poddając w wątpliwość plan zorganizowania dwóch rund na Silverstone na przełomie lipca i sierpnia. Dodatkowym problemem dla zespołów F1, których większość zlokalizowana jest na terenie Wielkiej Brytanii, byłaby kwestia powrotu do domów czy pracy w fabrykach po rozegraniu zagranicznych rund.
Jak jednak informuje gazeta, Johnson poinstruował radę ministrów, aby ta podjęła kroki konieczne do organizacji zawodów F1. Jednym z potencjalnych rozwiązań jest skrócenie kwarantanny do pięciu dni, pod warunkiem rygorystycznego przeprowadzania testów na COVID-19.
Władze serii jak dotąd nie opublikowały zobowiązującego kalendarza na sezon 2020, wyrażając jedynie intencje co do jego rozpoczęcia od wyścigu za zamkniętymi drzwiami w Austrii.
Źródło: thetimes.co.uk
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
