Lando Norris otrzymał karę cofnięcia o pięć pól startowych na starcie jutrzejszego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Turcji za zignorowanie żółtych flag, jakie pojawiły się w czasie kwalifikacji na Istanbul Park.
Pod koniec Q1 Nicholas Latifi obrócił się w ósmym zakręcie, po czym zatrzymał się na poboczu, powodując wywieszenie podwójnych żółtych flag. Inni kierowcy próbowali w tym czasie poprawić swoje okrążenie, lecz zgodnie z przepisami, w takiej sytuacji muszą całkowicie porzucić swoją próbę. Norris faktycznie zwolnił, jednak przygotował się do następnego pomiarowego okrążenia, w wyniku czego, gdy przekroczył linię mety, poprawił swój dotychczasowy najlepszy czas, który w ostatecznym rozrachunku okazał się być jego najlepszym w sesji.
Według przepisów, kierowca musi całkowicie zrezygnować ze swojego podejścia. Sędziowie z powodu tego nałożyli na Norrisa karę cofnięcia 5 pól startowych, nie uwzględniając nagle poprawiających się warunków na torze.
„Samochód 4 [Norris] dojechał do ósmego zakrętu, gdzie wywieszono podwójną żółtą flagę z powodu zatrzymania się samochodu 6 [Nicholasa Latifiego]. Telemetria wykazała, że samochód 4 zwolnił w tym sektorze i powrócił do swojej prędkości po przejechaniu miejsca incydentu. Kierowca zapytał następnie zespół, czy powinien porzucić to okrążenie, lecz otrzymał informację, aby pozostać na torze z powodu poprawiających się warunków”
– czytamy w oświadczeniu sędziów.
„Samochód 4 ukończył okrążenie, które okazało się być jego najszybszym w Q1. Chociaż sędziowie są świadomi, że kierowca nie próbował przejechać szybkiego okrążenia, ze względu na zmianę warunków na torze dokonał tego, przez co złamał przepisy”
.
Ponadto, na Norrisa doliczono dodatkowo trzy punkty karne, przez co za okres 12. miesięcy na ich na koncie pięć.
Po uwzględnieniu kary, Norris ustawi się na 16. polu startowym, tuż za zespołowym kolegą Carlosem Sainzem Jr, który także otrzymał karę cofnięcia za przyblokowanie Sergio Péreza.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
