Jak potwierdzili organizatorzy Grand Prix Azerbejdżanu w Formule 1, runda w Baku pozostanie w kalendarzu Formuły 1 do 2024 roku włącznie.
Organizatorzy potwierdzili również, że data została ustalona, tym samym zamknięty zostaje temat zmiany daty wyścigu Grand Prix z Turcją. Wyścig w Azerbejdżanie jest obecny w kalendarzu F1 od 2016 roku, a w sezonie 2020 wyścig został odwołany ze względu na pandemię koronawirusa. W tym roku wyścig odbędzie się, ale bez udziału publiczności.
„Dla nas, jako kraju ważne jest, aby pokazać, że jesteśmy na dobrej drodze do wygrania z Covidem i wyciągnięcia kraju z tej pandemii”
– powiedział dyrektor wykonawczy BCC, Arif Rahimov. „Myślę, że różne kraje próbują tego dokonać i chcą pokazać światu różne wydarzenia i różne rzeczy, które robią. Dla nas w Baku i w Azerbejdżanie było bardzo ważne, aby pokazać to w zaplanowanych wydarzeniach, które tworzymy. Oczywiście nie robimy ich tak, jak przed Covidem, ale nadal to robimy i zrobimy to również w przyszłym roku i mam nadzieję, że będzie to pełno wydarzeń z widzami, koncertami itp. Myślę, że to właściwa wiadomość, aby wysłać światu wiadomość, że jesteśmy zorganizowani, że walczymy w tym sezonie i jesteśmy na dobrej drodze do powrotu do normalności”
.
Ze względu na wpisanie Turcji na czerwoną listę w Wielkiej Brytanii, powstał pomysł zamiany daty Grand Prix Turcji z Grand Prix Azerbejdżanu, dając tym samym personelowi dodatkowe siedem dni po Turcji, ale Rahimov zaznaczył, że jest to niemożliwe ze względu na turniej piłkarski Euro 2020. Miasto będzie gospodarzem pięciu meczów, a pierwszy zostanie rozegrany 12 czerwca: „Były rozmowy, ale w naszym przypadku, po pierwsze nasz weekend wyścigowy został ustalony, bo był tak jakby wciśnięty pomiędzy wszystkie inne wydarzenia w mieście. Piłka nożna wciąż się rozwija, a pierwszy mecz odbędzie się w sobotę 12 lutego, więc niewiele możemy zrobić, a w tym roku nie jesteśmy zbyt elastyczni. Myślę, że gdyby to był jakikolwiek inny rok, gdzie jesteśmy głównym i jedynym wydarzeniem w kalendarzu w Baku, wtedy zamiana byłaby opcją, ale nie w tym roku”
.
Źródło: motorsportweek.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
