Aston Martin zamierza odwołać się od dyskwalifikacji Vettela

Zespół Aston Martin poinformował sędziów o chęci odwołania się od kary dyskwalifikacji Sebastiana Vettela z wyników Grand Prix Węgier z powodu niedostarczenia wymaganej ilości paliwa po wyścigu.

Vettel wykorzystał chaos na pierwszym okrążeniu zmagań na Hungaroringu i awansował na trzecie miejsce, jadąc za Lewisem Hamiltonem i Estebanem Oconem. Po czerwonej fladze tuż przed restartem wszyscy kierowcy, za wyjątkiem Hamiltona, zjechali do boksów po opony typu slick, w wyniku czego Brytyjczyk zaliczył pit stop okrążenie później, a liderem został Ocon. Korespondencyjna walka między Francuzem a kierowcą Astona Martina trwała cały wyścig, jednak zwycięsko z niej wyszedł Ocon, który dał sobie i Alpine pierwsze zwycięstwo w Formule 1.

Po wyścigu delegat techniczny FIA nie był w stanie uzyskać z samochodu Vettela wymaganej próbki w postaci 1 litra paliwa celem badań. Aston Martin otrzymał kilka szans na wydobycie odpowiedniej ilości ze zbiornika, lecz bezskutecznie. W wyniku tego sędziowie poinformowali o naruszeniu regulaminu technicznego FIA, co skutkowało dyskwalifikacją Vettela z wyników GP Węgier i utratą drugiego miejsca.

Aston Martin niemal natychmiast poinformował FIA o chęci złożenia odwołania od tej decyzji. Tym samym samochód Vettela został zabezpieczony i zaplombowany przez departament techniczny FIA. Sam zespół zadeklarował z kolei, że usunięcie elementów samochodu celem przetransportowania go do siedziby FIA w żaden sposób nie zakłóci i nie wpłynie na pobranie wymaganej ilości paliwa.