Odrzucono wniosek o ponowne rozpatrzenie incydentu z São Paulo

Złożony przez fabryczny zespół Mercedesa-AMG wniosek o ponowne rozpatrzenie incydentu pomiędzy Maxem Verstappenem a Lewisem Hamiltonem podczas zeszłotygodniowego Grand Prix São Paulo został odrzucony.

Zespół aktualnych mistrzów świata zdecydował się zakwestionować decyzję sędziów o tym, by nie interweniować po tym, jak Verstappen wywiózł Hamiltona poza tor, gdy okazało się, że decyzja została podjęta bez dostępu do nagrania z kamery pokładowej Holendra.

„Nie da się ukryć, że nagranie nie było dostępne w trakcie podejmowania decyzji” – czytamy w uzasadnieniu sędziów. „W danym momencie samochód nadaje tylko jeden kanał, a w momencie incydentu na 48. okrążeniu, nadawany był obraz z tylnej kamery samochodu 33. Wnioskodawca przedstawił to nagranie jako odnoszące się do sprawy, ponieważ było to jedyne nagranie pokazujące jednocześnie pozycję obu samochodów, ruchy kierownicą kierowcy samochodu 33, kierunek obu aut oraz bliskość obu aut. Widok z przedniej kamery był jednym z tych, które sędziowie chcieli pozyskać i pokazuje incydent w bezpośredni sposób, dlatego odnosi się ono do sprawy”.

O ile sędziowie przyznali rację Mercedesowi-AMG jeśli chodzi o samo istnienie nagrania, które nie było dostępne w momencie podejmowania decyzji, odrzucili argument mówiący o tym, że zmienia ono obraz sytuacji.

„To, czy nagranie jest istotne, to tak naprawdę odpowiedź na pytanie, czy zmieniłoby ono pierwotną decyzję sędziów. Sędziowie często muszą podejmować decyzję w oparciu o ograniczoną ilość informacji. W tym momencie sędziowie uważali, że dysponują odpowiednią ilością informacji, a decyzja pokrywała się z komentarzami obu kierowców bezpośrednio po wyścigu. Gdyby sędziowie uznali, że nagranie z przedniej kamery samochodu 33 było niezbędne do podjęcia decyzji, zdecydowaliby o rozpatrzeniu incydentu po zakończeniu wyścigu. Nie czuli takiej potrzeby”.

„Wnioskodawca twierdził, że nowe nagranie dostarcza wystarczająco dużo informacji, aby sędziowie na jego podstawie podjęli inną decyzję niż wcześniej. Sędziowie stwierdzają jednak, że nagranie nie przedstawia niczego szczególnego, co nie było widoczne z innych kamer, ani że zmieniłoby to ich pierwotną decyzję. Sędziowie uważają, że nagranie to nie wykazuje żadnych nowych faktów i nie przedstawia nic, czego sędziowie nie wzięli pod uwagę. Sędziowie uważają więc nowe nagranie jako nieistotne”.

Ponieważ nagranie zostało uznane przez sędziów jako nieistotne, nie spełnione zostały warunki konieczne do ponownego rozpatrzenia incydentu. Decyzja sędziów jest ostateczna i jak wynika z Międzynarodowego Kodeksu Sportowego, nie podlega apelacji.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze