Hiszpański bank Santander wraca do Formuły 1 jako nowy partner Scuderii Ferrari. W czasie trwania umowy partnerskiej Santander będzie wspierał włoski zespół w realizacji planów osiągnięcia neutralności węglowej do 2030 r.
Santander ogłosił, że w ramach nowej współpracy zostanie jednym z kluczowych partnerów Ferrari. Logo banku będzie pojawiać się na samochodach, kombinezonach i czapkach zawodników. W czasie trwania umowy partnerskiej Santander dostarczy ekipie z Maranello rozwiązania, które będą wspierać zespół w realizacji planów osiągnięcia neutralności węglowej do 2030 r.
W latach 2010-2017 bank był już związany z Ferrari, a następnie postanowił swoją promocję przenieść na piłkarskie rozgrywki Ligi Mistrzów. Teraz po czterech latach nieobecności w F1 Santander ponownie wraca, jako jeden ze sponsorów legendarnego zespołu: „Bardzo cieszymy się na ponowną współpracę z Ferrari i wspieramy zespół w zielonej transformacji" - powiedziała przewodnicząca banku Ana Botin. „
Santander jest w pełni zaangażowany w walkę ze zmianami klimatycznymi i jako największy dostawca finansowania dla sektora motoryzacji chce być partnerem dla spółek, które stają się zielone. Nasza nowa współpraca z Ferrari przyspieszy nasz wspólny postęp”.
Zadowolony z powrotu współpracy jest prezes Ferrari John Elkann: „
To zaszczyt ponownie współpracować z taką globalną instytucją finansową, jak Santander, która jest zaangażowana w odpowiedzialną bankowość i jest liderem w zakresie finansowania odnawialnych źródeł energii i usług doradztwa ESG (Environmental, Social and Governance) na całym świecie. Cieszymy się, że będziemy współpracować z bankiem, żeby osiągnąć status neutralności węglowej do 2030 roku. Wierzymy, że Formuła 1, dzięki swoim innowacyjnym technologicznym rozwiązaniom, będzie wspierać nasz sektor i również całe społeczeństwo".
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.