Sezon 2022 bez sprintów?

Sprinty kwalifikacyjne zadebiutowały w Formule 1 w sezonie 2021. Choć spotkały się w większości z pozytywnym odbiorem i władze mistrzostw świata uznały je za sukces, ich ponowna organizacja w tym roku nie jest przesądzona.

W regulaminie na sezon 2022 nie ujęto sprintów kwalifikacyjnych. Ponieważ upłynął już termin zmian, które FIA może swobodnie wprowadzać do 1 stycznia, dopisanie sprintów do nowych przepisów będzie musiało odbyć się w drodze głosowania, za zgodą 8 z 10 zespołów. Zostało ono zaplanowane przed rozpoczęciem zimowych testów w drugiej połowie lutego.

Szef McLarena Zak Brown zdradził, że sprawa została mocno skomplikowana przez duże zespoły, które postanowiły wykorzystać sprinty kwalifikacyjne jako narzędzie nacisku na FIA oraz Liberty Media w sprawie złagodzenia limitów budżetowych.

„Niektóre zespoły wciąż szukają pretekstu, aby podnieść limit budżetowy i wygrać tytuły poprzez większe wydatki” – powiedział Amerykanin. „Nieustające naciski niektórych ekip na zwiększenie limitu z uwagi na uszkodzenia w wyścigach sprinterskich są na to przykładem”.

„Sobotnie wyścigi sprinterskie sprowadziły do F1 nowych widzów i podniosły profil sportu, który próbuje zwiększyć swoją grupę odbiorców na świecie. Jednakże, te zespoły nadal domagają się zwiększenia limitu o nieproporcjonalną sumę, choć zostało jasno udokumentowane, jak niewielkie były uszkodzenia wynikające z tych wyścigów. Wszystko po to, aby uchronić swoją przewagę”.

Brown skrytykował obecny system, który wymaga aprobaty zespołów w celu wprowadzenia zmian w przepisach: „Obecna struktura zarządzania pozwala na sytuację, w której niektóre zespoły, aby bronić swojej przewagi, trzymają sport z dala od tego, co jest najlepsze dla fanów i zarazem samego sportu. Te zespoły nie potrafią zaakceptować, że limit budżetowy jest w najlepszym interesie sportu i nie mogą wyzbyć się kupowania sobie zwycięstw”.

„Jeden zespół w szczególności chciał zwiększenia limitu budżetowego o 5 milionów dolarów, co jest wprost niedorzeczne i nieuzasadnione w racjonalny sposób”.

Właściciele Formuły 1 chcą zorganizować sześć wyścigów sprinterskich w sezonie 2022 – w Bahrajnie, na Imoli, w Montrealu, na Red Bull Ringu, Zandvoort oraz Interlagos.

Źródło: skysports.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze