F1 zajęła stanowisko w sprawie Grand Prix Rosji

Po tym jak Rosja zaatakowała zbrojnie w czwartkowy poranek Ukrainę, Formuła 1 obrała stanowisko w sprawie tegorocznego wyścigu o Grand Prix Rosji, które jest częścią kalendarza mistrzostw świata od 2014 roku.

„Formuła 1, podobnie jak wielu innych, uważnie obserwuje płynny rozwój wydarzeń i w tym momencie nie ma żadnego dalszego komentarza w sprawie wyścigu zaplanowanego na wrzesień. Będziemy w dalszym ciągu uważnie monitorować sytuację”.

W tym roku rosyjska runda po raz ostatni miała gościć w Soczi, aby w sezonie 2023 przenieść się do Sankt Petersburga. Nieoficjalnie mówi się, że kandydatem do zastąpienia rosyjskiej rundy jest tor Istanbul Park.

Eskalacja konfliktu może mieć również poważne konsekwencje dla amerykańskiego zespołu Hass, którego głównym sponsorem jest rosyjski koncern Uralkali. Kłopoty mogą również dosięgnąć Nikitę Mazepina, którego ojciec ściśle współpracuje z Prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Rosyjski kierowca powiedział w środę, że ma nadzieję na odbycie się jego domowej rundy: „Z tego, co rozumiem, wyścig ma się odbyć i na pewno mnie tam zobaczycie. To trudne, bo zawsze byłem zwolennikiem sportu bez polityki”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze