Portimão chce wypełnić lukę w kalendarzu F1

Formuła 1 zerwała współpracę z promotorem Grand Prix Rosji. Wykreślenie rundy na torze w parku olimpijskim w Soczi pozostawia lukę w kalendarzu, którą inni promotorzy będą chcieli wypełnić. Swoją kandydaturę przedłożył już szef toru Portimão.

„Prowadzimy rozmowy z Formułą 1 na temat organizacji rundy zastępczej” – powiedział dyrektor toru Algarve International Circuit Paulo Pinheiro. „Wszystko zależy od kwestii logistycznych. Jeżeli F1 wybierze tor Portimão, będzie to doskonały dodatek do naszego kalendarza, w którym jest już Motocyklowe Grand Prix z udziałem Miguela Oliveiry”.

Formuła 1 skorzystała już z portugalskiego toru w latach 2020-2021, aby skompletować kalendarz w czasach pandemii koronawirusa. Wyścig w Portimão może odbyć się trzeci rok z rzędu – w weekend 23-25 września. Za organizacją rundy na zachodnim wybrzeżu Europy przemawia stosunkowo niewielka odległość od poprzedniego wyścigu na Monzy.

Kolejna runda zaplanowana jest już tydzień później na torze ulicznym w Singapurze. Z tego powodu rozważane są także kandydatury torów w Turcji, Malezji i Chinach.

Szef Formuły 1 Stefano Domenicali stwierdził, że znalezienie innego toru w miejsce Soczi nie będzie żadnym problemem: „Udowodniliśmy już w ostatnich latach, że jesteśmy bardzo elastyczni i nie mamy żadnego problemu ze znalezieniem rozwiązania. Mogę potwierdzić, że [znalezienie zastępczego wyścigu] w tym roku również nie byłoby problemem”.

Źródło: cmjornal.pt, F1i.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze