Red Bull Racing zawiesił Jüriego Vipsa na czas dochodzenia w sprawie incydentu, do którego doszło w trakcie transmisji na żywo w serwisie Twitch, gdzie Estończyk miał wypowiedzieć rasistowskie słowo.
Vips, który jest członkiem juniorskiego programu Red Bulla, w tym sezonie pełni również rolę kierowcy rezerwowego w zespole Red Bull Racing w Formule 1,. Brał udział również w sesji treningowej przed Grand Prix Hiszpanii, ponieważ tegoroczne przepisy wymuszają na zespołach, aby w czasie co najmniej dwóch treningów jeździł jeden z młodych kierowców współpracujących z daną stajnią. W czasie feralnego incydentu Estończyk grał z innym juniorem austriackiej ekipy, Liamem Lawsonem.
We wtorek wieczorem Red Bull Racing wydał oświadczenie, w którym poinformował, że „zawiesił juniorskiego kierowcę Jüriego Vipsa we wszystkich działaniach w zespole ze skutkiem natychmiastowym, do czasu przeprowadzenia pełnego dochodzenia w sprawie tego incydentu. Jako organizacja potępiamy wszelkiego rodzaju nadużycia i prowadzimy politykę zerowej tolerancji wobec rasistowskiego języka lub zachowania w naszej organizacji.”
.
— Oracle Red Bull Racing (@redbullracing) June 21, 2022
Na razie nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Vipsa w Formule 2, który w tym sezonie zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji kierowców. Następna runda F2 odbędzie się za półtora tygodnia na brytyjskim torze Silverstone.
Sam Vips już przeprosił w mediach społecznościowych za swoje zachowanie i określił, że zamierza w sposób otwarty współpracować z Red Bullem w sprawie wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.
„Pragnę bezwarunkowo przeprosić za obraźliwy język, którego użyłem dziś podczas transmisji na żywo z gry”
– napisał Vips. „Język ten jest całkowicie nie do przyjęcia i nie odzwierciedla wartości i zasad, które wyznaję. Głęboko żałuję swoich czynów i nie jest to przykład, jaki chciałbym dawać. Będę w pełni współpracował podczas dochodzenia”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.