Mercedes ogłosił przedłużenie kontraktu z obecnym sponsorem tytularnym zespołu, Petronasem, malezyjskim koncernem naftowym i gazowym, poza sezon 2026.
Petronas współpracował z Mercedesem od momentu powrotu niemieckiego zespołu do Formuły 1 w 2010 roku, wliczając w to dominującą erę hybrydową, która pozwoliła na wywalczenie łącznie 15 tytułów wśród kierowców oraz konstruktorów. Obecna umowa między nimi obowiązywała do końca 2025 roku, lecz oczekiwano przedłużenie kontraktu na kolejne lata w pewnym momencie w przyszłości, zważywszy na dotychczasowy sukces.
Od 2026 roku w Formule 1 pojawią się nowe jednostki napędowe, które będą m. in. napędzane w pełni zrównoważonym paliwem. W związku z tym już teraz zdecydowano się na podpisanie nowej umowy na kolejne lata, aby możliwie wcześnie podjąć się poważnych prac w związku z nadchodzącymi zmianami.
Ogłoszenie nowej umowy miało miejsce w siedzibie Petronasa w Malezji – Kuala Lumpur. Obecni na miejscu byli kierowcy, Lewis Hamilton oraz George Russell, a także szef Mercedesa Toto Wolff, który stwierdził, że kontrakt jest wieloletni.
„Dzisiaj robimy coś nieco nietypowego, a mianowicie ogłaszamy partnerstwo, które rozpocznie się za cztery lata”
– powiedział Wolff. „To ważny komunikat: nasz zespół i Petronas nie są już tylko partnerami, jesteśmy rodziną i będziemy jednym zespołem przez wiele następnych lat”
.
Obie strony zaangażowały się w dalszy nacisk nad pracami w kierunku neutralnej pod względem emisji dwutlenku węgla przyszłości. Sama Formuła 1 wyznaczyła sobie cel z tym związany, zaś Mercedes także zamierza osiągnąć cel zerowej emisji CO2 do 2030 roku. To także pierwsza ekipa, która – dzięki współpracy z Petronasem – wykorzystała kilka ciężarówek dostarczających sprzęt na tory F1, które były napędzane biopaliwem. Wówczas stajnia stwierdziła, że wykorzystanie nowego paliwa dla tego środka transportu podczas trzech wyścigów w Belgii, Holandii i we Włoszech pozwoliło na redukcję emisji dwutlenku węgla w ciągu trzech tygodni o 89 procent.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
