Oczekiwanie na odpowiedź Red Bulla. FIA wystosowała ofertę związaną z limitem budżetowym (aktualizacja)

Zespół Red Bull Racing miał otrzymać od FIA formę domniemanej kary za przekroczenie limitu budżetowego w sezonie 2021. Na piątek ekipa z Milton Keynes zwołała konferencję prasową, w której odniesie się do całej sprawy.

Jak poinformował dziennikarz BBC Andrew Benson, Red Bull otrzymał od organu zarządzającego F1 swego rodzaju wymiar kary, na którą austriacki producent może przystać lub nie. Szczegóły tychże negocjacji są jednak «poufne».

Od ubiegłego roku obowiązywała pierwsza iteracja limitu budżetowego. Początkowo wynoszący 175 milionów dolarów, ze względu na wybuch pandemii został on zredukowany do 145 mln dolarów. Dotyczył on kosztów rozwoju samochodu, wycen materiałów, wynagrodzenia pracowników za wyjątkiem najbardziej kluczowych osób i tym podobne.

W ostatnich tygodniach FIA kończyła analizę sprawozdań finansowych złożonych przez zespoły kilka miesięcy wcześniej, by ostatecznie opublikować raport i certyfikaty zgodności z ubiegłorocznym regulaminem finansowym. Według niego Red Bull Racing przekroczył swoje wydatki o mniej niż 5 procent. Sugestie krążące w padoku wskazywały, że powodem tego zamieszania ma być Adrian Newey oraz jego forma zatrudnienia w Red Bullu, która mogła być sposobem na pominięcie go przy uwzględnieniu wydatków ekipy.

Red Bull może teraz stwierdzić akceptację zaproponowanej kary, bądź też udać się z tematem do komisji orzekającej. Według informacji z Austin, stajnia ma publicznie odnieść się do tych doniesień w piątek podczas specjalnej konferencji prasowej.

Aktualizacja: Zespół Red Bull Racing odwołał piątkową konferencję prasową, ponieważ zaplanowane na czwartek spotkanie z Prezydentem FIA Mohammedem Ben Sulayemem zostało przełożone.

Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze