Podczas spotkania Komisji Formuły 1 działającej wewnątrz Międzynarodowej Federacji Samochodowej FIA podjęty został temat poprawy widoczności w deszczu i rzadszego przerywania wyścigów Formuły 1 z powodu pogody.
„Kierowcy zasugerowali, że widoczność w skrajnie mokrych warunkach zmniejszyła się wraz z nową generacją samochodów, co jest decydującym czynnikiem w kwestii rozpoczynania czy potrzeby zatrzymania sesji”
– czytamy w oświadczeniu FIA. „W związku z czym FIA zleciła badania nad stworzeniem pakietu części mających zmniejszyć zjawisko sprayu powstającego poprzez jazdę po mokrej nawierzchni”
.
Federacja wyznaczyła pięć obszarów, nad którymi były prowadzone badania:
- stworzenie ustandaryzowanej karoserii, mającej na celu stłumienie sprayu spod opon w warunkach deszczowych poprzez wykorzystanie niewielkich nadkoli,
- zrozumienie wpływu zbierania wody z nawierzchni przez tunele pod podłogą i określenie ich wpływu,
- upewnienie się, że dodatkowe elementy karoserii nie utrudnią znacząco zmiany kół w pit-stopie,
- poszukiwanie dodatkowych rozwiązań, takich jak poprawa widoczności samochodów poprzez dodatkowe światła,
- urządzenia montowane na samochodach tylko w przypadku ekstremalnego deszczu przed startem wyścigu lub w okresie czerwonej flagi.
Pierwsze ustalenia zostały już przedstawione komisji, lecz żadne decyzje nie zostały podjęte. FIA będzie pracować nad dopracowaniem propozycji i ma udzielić bardziej konkretnych informacji w 2023 roku.
Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!