Vasseur zmuszony do opuszczenia Saubera przez Audi?

Po wielu tygodniach spekulacji Frederic Vasseur oficjalnie został przedstawiony jako szef zespołu Scuderia Ferrari. Francuz objął stanowisko po Mattii Binotto, ale historia z zakontraktowaniem byłego już szefa zespołu Alfa Romeo w Maranello może mieć nieco głębsze dno.

Niewiele osób spodziewało się, że wtorek 13 grudnia tego roku przyniesie istne trzęsienie na szczeblu zarządzania zespołów Ferrari, Alfa Romeo i McLaren. Co prawda ruchu na linii Vasseur – Ferrari można było się spodziewać, ale mało kto przypuszczał, że Andreas Seidl opuści szeregi McLarena i powróci do Hinwil, aby objąć posadę prezesa Sauber Motorsport.

Ustępujący ze stanowiska szefa zespołu z Woking Seidl przejmie część obowiązków Vasseura, ale nie będzie przewodził zespołowi Alfa Romeo. Niemiec będzie natomiast prowadzić proces jego rekrutacji i ma przygotować grunt do przejęcia większościowego pakietu udziałów Saubera przez Audi od początku 2023 roku.

W kuluarach krążą informacje, że Audi bardzo zabiegało o zatrudnienie Seidla po tym, jak podjęło działania mające na celu zmuszenie Saubera do usunięcia Vasseura ze stanowiska. Francuz miał zostać oceniony negatywnie i jako osoba nieodpowiednia do kierowania tak ważnym dla niemieckiego koncernu projektem.

Francuz po oficjalnym potwierdzeniu wejścia Audi do F1 i przejęciu Saubera miał dowiedzieć się, że nie będzie go w długoterminowych planach zespołu, a podczas tegorocznego Grand Prix Węgier Ferrari i Vasseur miał prowadzić bardziej zaawansowane rozmowy z włoskim zespołem. Wcześniej jednak prezes Ferrari John Elkann miał zabiegać o względy Rossa Brawna i Christiana Hornera, ale zdecydowanie odmówili, podobnie jak Andrea Seidl. Odmowne odpowiedzi ważnych postaci w Formule 1 i niezadowolenie z efektów pracy Binotto miały doprowadzić do powierzenia obowiązków szefa zespołu Ferrari Vasseurowi.

Sam nominowany na nowego sternika Ferrari w cyklu Grand Prix ma cieszyć się dużym zaufaniem dyrektora generalnego Ferrari, którym jest Benedetto Vigna, a także wsparciem Carlosa Tavaresa, dyrektora generalnego Stellantis, w którym John Elkann również ma udziały. Te połączenia wydają się kluczowe w całej sadze pod tytułem: „Vasseur szefem zespołu Scuderia Ferrari".

Może się więc okazać, że połączenie Vasseura – Ferrari nie jest do końca zaplanowanym wyborem, a konsekwentnymi odmowami osób spoza środowiska włoskiej ekipy i zakontraktowaniem jedynej dostępnej na tamtą chwilę osoby.

Źródło: crash.net thejudge13.com