Gil de Ferran, były dyrektor sportowy zespołu McLaren, który w 2021 roku opuścił ekipę, aby skupić na projekcie w IndyCar, wraca do stajni Formuły 1.
Były brazylijski kierowca został zauważony w padoku Formuły 1 w Miami oraz w garażu swojego byłego zespołu. Teraz już wiadomo, że wraca on do pracy w F1 i będzie konsultantem Andrea Stelli.
W wywiadzie dla Motorsport.com Stella przyznał, że de Ferran „jest zasadniczo konsultantem, więc nieoperacyjnym, niewykonawczym członkiem ekipy i będzie sprawować rolę konsultanta zarówno dla mnie jak i Piersa Thynne [nowo mianowany COO McLaren Racing]".
Jak przyznał Stella, jest on pod wrażeniem tego, jak wielką wiedzę techniczną posiada zwycięzca wyścigu Indianapolis 500 i że obecne rozmowy z nim bardziej przypominają rozmowę z inżynierem, niż z byłym kierowcą wyścigowym.
„Szczerze mówiąc nie jestem pewien w jaki sposób zdobył tak dużą wiedzę techniczną. To wspaniała osoba, którą chcemy mieć obok siebie”
– powiedział Włoch.
Do McLarena dołączył również Emanuele Pirro, który stracił w ten sposób swoją posadę w FIA jako sędzia. Włoch będzie odpowiedzialny za przegląd i rozwój programu młodych kierowców zespołu z Woking.
Źródło: motorsport.com
Wesprzyj nas na Patronite.