Szef zespołu Alpine F1 Team Bruno Famin może pożegnać się ze swoim stanowiskiem już po Grand Prix Belgii. Znane jest nazwisko potencjalnego następcy.
W 2021 roku ekipa z Enstone, dotychczas występująca w Formule 1 jako Renault, rozpoczęła nowy rozdział w swojej historii. Pieczę nad projektem przejęła marka Alpine, będąca sportowym odłamem francuskiego koncernu. Jest to jednak już czwarty sezon pod nowym szyldem, a struktury zespołu nadal są w rozsypce, choć można wręcz powiedzieć, że wyglądają coraz gorzej.
Od wspomnianego sezonu 2021 szefami zespołu Alpine byli już Marcin Budkowski, Otmar Szafnauer oraz Bruno Famin, który tę rolę pełni od lipca 2023 roku. Oczywiście zmian personalnych we francuskiej ekipie było zdecydowanie więcej. Wszystko też wskazuje na to, że ten licznik szybko się nie zatrzyma.
Według informacji portalu RacingNews365 Alpine ma przejść kolejną już restrukturyzację, tym razem pod przewodnictwem znanego wszem wobec Flavio Briatore – nowego doradcy ekipy. Poza kontrowersyjną decyzją o porzuceniu programu silnikowego Renault, następnym ważnym krokiem ma być następna zmiana na stanowisku szefa zespołu.
Po zaledwie roku Famin miałby zostać zdegradowany i po raz kolejny zająć stanowisko techniczne. Przypomnijmy, że przed objęciem głównego kierownictwa, Famin był dyrektorem departamentu silnikowego we francuskim zespole.
Domniemanym następcą Francuza według Autosportu miałby być Oliver Loake, dyrektor zespołu Hitech znanego z niższych serii single-seaterów. Byłby on już czwartym szefem Alpine w ciągu czterech lat od pojawienia się tej marki w Formule 1. Oficjalne ogłoszenie ma nastąpić po Grand Prix Belgii, więc jest to kwestia zaledwie tygodni.
Źródło: RacingNews365/Autosport
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.