Robert Kubica przejechał równe 100 okrążeń, czyli znacznie więcej niż dystans wyścigu, podczas pierwszego dnia testu dla Williamsa na torze Yas Marina w Abu Zabi. Testy mają na celu sprawdzenie opon Pirelli przed następnym sezonem.
Gdy Polak opuszczał samochód zajmował siódme miejsce na jedenastu zawodników. Pierwszy jak dotąd jest Kimi Räikkönen z czasem 1:37.768. Czasy okrążeń nie są w tym teście szczególnie istotne, ale Polak po raz kolejny udowodnił, że jest w stanie szybko jechać tegorocznym samochodem. Jego czas (1:41.296 na oponach miękkich) jest porównywalny z czasami Felipe Massy i Lance’a Strolla z pierwszego treningu przed niedawnym wyścigiem na tym torze. Prawdopodobnie najszybsze czasy okrążeń wykręcił z dużą ilością paliwa.
Obecność Kubicy wzbudziła ogromne zainteresowanie, a także entuzjazm wśród małej grupki jego fanów, którzy są bardzo widoczni na torze Yas Marina. Rozwinęli sporych rozmiarów flagę i głośno dopingowali Polaka, będąc praktycznie jedynymi kibicami na trybunach.
Najciekawszym pytaniem związanym z testem Kubicy jest to, czy rzeczywiście jest to ostatni sprawdzian, zanim Williams podejmie decyzję, co do przyszłego sezonu, czy może jego obecność jest dowodem, że wszystko jest już dogadane i jest to początek przygotowań do przyszłorocznej rywalizacji.
Dyrektor techniczny Williamsa Paddy Lowe stwierdził, że test ma na celu ocenę, czy ograniczenia Kubicy nie przeszkodzą w jego jeździe w przyszłym sezonie. Chodzi o jak najlepsze dostosowanie samochodu do jego ograniczeń. Polak korzysta ze specjalnej kierownicy z modyfikacjami, takimi jak zmienianie biegów tylko jedna łopatką. Tego typu modyfikacje nie powinny być dla teamu wyzwaniem.
„Większość kierowców ma swoje specjalne preferencje i w większości teamów oba samochody mają różne kierownice”
– Powiedział Lowe.
Zespół ocenia testy jako bardzo udane. Bez problemów zrealizowany planowany program. Po południu obowiązki Kubicy przejmie Lance Stroll. Polak pojawi się ponownie w samochodzie jutro w godzinach popołudniowych.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
