Hamilton pewnie wygrywa w Le Castellet (aktualizacja)

Lewis Hamilton drugi rok z rzędu odniósł zwycięstwo w Grand Prix Francji Formuły 1 na torze Paul Ricard. Aktualny mistrz świata pokonał swojego zespołowego kolegę Valtteriego Bottasa oraz Charlesa Leclerca.

Brytyjczyk utrzymał prowadzenie po starcie z pole position i złożył się w pierwszy zakręt przed Bottasem. Leclerc musiał obronić się przed atakami ze strony Maxa Verstappena, a chęć wyprzedzenia tej dwójki miał Lando Norris, który jednak wycofał się z tych zamiarów i sam został wyprzedzony przez zespołowego kolegę Carlosa Sainza Jr. Startujący z siódmej pozycji Sebastian Vettel powoli przebijał się do przodu, na piątym okrążeniu wyprzedzając Norrisa w szykanie na prostej Mistral, a dwa kółka później w taki sam sposób objeżdżając Sainza. Kierowca Ferrari utknął jednak na piątej pozycji i nie mógł zbliżyć się do poprzedzającego go Verstappena.

Na czele stawki, Hamilton systematycznie kręcił najlepsze czasy okrążeń i odjeżdżał od Bottasa, który to budował przewagę nad Leclerkiem. Cała czołówka zjechała na swoje jedyne pit-stopy w przeciągu kilku okrążeń od siebie – najpierw Norris, następnie Sainz, Verstappen, Leclerc, Bottas, Hamilton i Vettel. Wszyscy zdecydowali się na twarde opony, a kolejność powróciła do normy. Hamilton ponownie zaczął kręcić najlepsze czasy i był bliski uzyskania najlepszego czasu okrążenia – punkt za to osiągnięcie odebrał mu jednak Vettel, który w końcówce zjechał po komplet miękkich opon.

Hamilton sięgnął natomiast po zwycięstwo, z przewagą ponad 18 sekund nad Bottasem – ten w końcówce znalazł się pod presją ze strony szybko zbliżającego się Leclerca, który jednak nie był wystarczająco blisko na przeprowadzenie ataku. Verstappen finiszował na pewnym czwartym miejscu, przed Vettelem i Sainzem. Do ostatniego okrążenia na siódmym miejscu jechał Lando Norris, który jednak miał problemy techniczne ze swoim samochodem. Na ostatnim kółku dogonił go Daniel Ricciardo i w ferworze walki wypchnął kierowcę McLarena poza tor. Sytuację próbował wykorzystać Kimi Räikkönen, który na chwilę znalazł się przed tą dwójką, lecz kierowca Renault ostatecznie wyprzedził go w dziesiątym zakręcie. Norris spadł ostatecznie na ostatnią punktowaną lokatę, wyprzedzony również przez Nico Hülkenberga.

Poza punktami finiszował lokalny kierowca Pierre Gasly, który próbował alternatywnej strategii i wystartował do wyścigu na miękkich oponach, by później zmienić na twardą mieszankę. Za Francuzem finiszował Sergio Perez, który w trakcie wyścigu otrzymał 5-sekundową karę za zyskanie przewagi poprzez wyjazd poza tor. Pomimo tego, Meksykanin finiszował przed swoim zespołowym kolegą Lancem Strollem. Pojedynek o 14 lokatę stoczyli Daniił Kwiat i Alexander Albon, a stawkę zamknęli Antonio Giovinazzi, Kevin Magnussen, Robert Kubica i George Russell, który musiał wykonać dodatkowy zjazd do boksów na wymianę przedniego skrzydła, po tym jak prawie zderzył się z Kubicą w pierwszej połowie wyścigu i potrącił znacznik odległości przed zakrętem.

Aktualizacja: Ricciardo otrzymał karę doliczenia łącznie dziesięciu sekund za incydenty z Norrisem i Räikkönenem, w wyniku czego został on ostatecznie sklasyfikowany na jedenastym miejscu.