Vettel na pole position do GP Japonii

Sebastian Vettel wywalczył pole position do dzisiejszego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Japonii podczas przełożonych kwalifikacji na torze Suzuka. Obok niego swój samochód ustawi jego zespołowy kolega z Ferrari Charles Leclerc, a z trzeciego miejsca ruszy Valtteri Bottas.

Z powodu znajdującego się w pobliżu tajfunu Hagibis, w piątek podjęto decyzję o anulowaniu wszelkiej aktywności na torze w sobotę i przeniesieniu kwalifikacji na niedzielny poranek czasu lokalnego, zaledwie kilka godzin przed samym wyścigiem. Kiedy nastała pora na nową porę czasówki, pogoda już sprzyjała rywalizacji – nad torem Suzuka było w zasadzie bezchmurne niebo, temperatura powietrza wynosiła 22°C, zaś nawierzchnia była rozgrzana do 34°C. Z kolei prędkość wiatru oscylowała w okolicach 17 km/h, zatem było dość wietrznie.

Q1

Po zapaleniu się zielonego światła na końcu alei serwisowej, na tor natychmiast wyjechał duet kierowców Ferrari: Vettel i Leclerc. Tuż za nimi podążyli Carlos Sainz Jr i Lando Norris z McLarena, a także zawodnicy Williamsa: Robert Kubica i George Russell. Wraz z upływem minut z garaży wyjeżdżali kolejni kierowcy.

Zanim ktokolwiek był w stanie przejechać mierzone okrążenie, pojawiła się czerwona flaga za sprawą wypadku Kubicy. Polak w dość dziwnym miejscu uderzył w bariery, bo na prostej startowej po tym, jak wyjechał szeroko na trawę w ostatnim, długim prawym zakręcie, uszkadzając lewą część swojego pojazdu. Szykowało się duże zadanie dla Williamsa, aby spróbować naprawić jego uszkodzony samochód na cztery godziny przed początkiem wyścigu, zakładając, że zespół ma wystarczającą liczbę części zapasowych.

Dzięki sprawnej akcji usunięcia samochodu Kubicy z toru przez porządkowych, przerwa trwała tylko 8 minut i pozostali kierowcy mogli powrócić na tor. Jako pierwszy mierzone okrążenie przejechał Kimi Räikkönen, który uzyskał 1:31,331, lecz jego wynik szybko pobił jego zespołowy kolega z Alfy Romero Antonio Giovinazzi – 1:30,558. Chwilę później na czele zestawienia znalazł się duet Toro Rosso – Pierre Gasly (1:29,614) i Daniił Kwiat (1:29,723).

Dosłownie chwilę później na nieco mniej niż 12 minut przed końcem pojawiła się druga czerwona flaga. Tym razem spowodował ją Kevin Magnussen z Haasa, który wylądował w barierach niemal w tym samym miejscu co Kubica po tym, jak obrócił się przy wjeżdżaniu na prostą startową. Uszkodzenia w przypadku Duńczyka okazały się jednak mniej poważne, dzięki czemu zawodnik był w stanie sam powrócić do alei serwisowej.

Po kolejnej krótkiej przerwie udało się szybko wznowić kwalifikacje. Na tor wyjechała zdecydowana większość kierowców, szczególnie dlatego, że sporo z nich nie miało jeszcze mierzonego czasu okrążenia. Pierwszym kierowcą z czołówki, który zaliczył pomiarowe kółku, był Bottas, który uzyskał 129,413, jednak chwilę później był on już na szóstym miejscu, zaś na czele tabeli znajdował się Leclerc z wynikiem ponad sekundę lepszym – 1:29,405. Z drugim czasem zameldował się Max Verstappen, który był 0,349 sek. wolniejszy od Monakijczyka, zaś czołową trójkę uzupełniał Vettel (+ 0,583).

Na 5 minut przed końcem większość kierowców powróciła do garażu po nowe opony. Wyjątkiem był duet Mercedesa, który pozostał na torze - Lewis Hamilton wykorzystał niemal pusty tor, aby awansować na drugie miejsce, jednak jego strata do Leclerca nadal wynosiła 0,330 sek, zaś Bottas przesunął się na czwartą lokatę ze stratą 0,491 sek.

W końcówce Q1 nie doszło już do zmian w czołówce, zaś do kolejnego segmentu kwalifikacji nie awansowali Daniel Ricciardo, Sergio Pérez, George Russell, Kevin Magnussen i Robert Kubica.

Q2

W przeciwieństwie do Q1, tym razem po zapaleniu się zielnego światła na końcu alei serwisowej nikt nie spieszył się z wyjazdem na tor. Dopiero po dwóch minutach zawodnicy hurtem wyjechali ze swoich garaży.

Jako pierwszy mierzone okrążenie przejechał Leclerc, który uzyskał 1:28,179, jednak ten wynik o zaledwie 0,005 sek. poprawił chwilę później jego zespołowy kolega Vettel. Obu kierowców Ferrari pogodził jednak Hamilton, który był w stanie pojechać o ponad 0,3 sek. szybciej niż duet ekipy z Maranello, schodząc na 1:27,826. Dobre tempo zaprezentował również Sainz Jr, który był najlepszym kierowca środka stawki, mając aż 0,4 sek. przewagi nad najbliższym rywalem Räikkönenem, a do szóstego Alexandra Albona tracił tylko 0,2 sek.

Na nieco ponad trzy minuty przed końcem kierowcy przystąpili do wykonania ostatnich przejazdów w Q2. Takiej szansy nie otrzymał z kolei zajmujący ostatnią, 15. pozycję Nico Hülkenberg, który zgłosił dziwną pracę samochodu. Chwilę później jego inżynier wyścigowy z Renault nakazał mu, aby nie zmieniał biegu i powrócił do garażu z powodu wykrycia poważnego problemu. Tym samym oprócz Niemca i co ciekawe kierowców Ferrari, na torze znajdowała się cała stawka.

Ostatecznie w końcówce najlepsze okrążenie przejechał Bottas, który uzyskał 1:27,688, będąc o ponad 0,1 sek. lepszym od Hamiltona, a czołową trojkę uzupełnił Albon, plasując się przed duetem Ferrari. Do finałowego segmentu kwalifikacji nie awansowali z kolei Antonio Giovinazzi, Lance Stroll, Kimi Räikkönen, Daniił Kwiat i Nico Hülkenberg.

Q3

Tym razem kierowcy dość szybko opuścili swoje garaże po zapaleniu się zielonego światła na końcu alei serwisowej. Jako pierwszy mierzone okrążenie przejechał Norris, który uzyskał 1:29,248, jednak jego wynik poprawił Bottas, a następnie Leclerc i Vettel – Niemiec wykręcił 1:27,212, będąc aż o 0,3 sek. szybszym od zespołowego kolegi po wykręceniu najlepszego czasu we wszystkich trzech sektorach. Prowizoryczny drugi rząd zajmował duet Mercedesa, a piąty był Verstappen, który o 0,1 sek. pokonywał Albona.

Podczas gdy większość kierowców zjechała do garażu, ciszę na torze wykorzystał Romain Grosjean, który jako jedyny do tej pory nie przejechał mierzonego okrążenia – Francuz dzięki temu przesunął się na ósme miejsce, rozdzielając w ten sposób duet McLarena.

Na dwie minuty przed końcem kwalifikacji pozostali zawodnicy również powrócili na tor, aby powalczyć o triumf w czasówce. Z czołówki jako pierwszy swoje ostatnie okrążenie przejechał Leclerc, który był wolniejszy od poprzedniego wyniku Vettela o zaledwie 0,041 sek., jednak Niemiec na swojej ostatniej próbie poprawił się o kolejne 0,1 sek.

W ten sposób Vettel wywalczył pole position do zbliżającego się wyścigu Formuły 1 na torze Suzuka. Obok niego swój samochód ustawi jego zespołowy kolega Leclerc, a z drugiego rzędu ruszy duet Mercedesa: Bottas i Hamilton. Trzecią linię wypełnią kierowcy Red Bulla: Verstappen i Albon, którzy uzyskali identyczny czas. Siódme i ósme miejsce zajęli reprezentanci McLarena: Sainz Jr i Norris, a czołową dziesiątkę zamknęli Pierre Gasly i Grosjean.

Start wyścigu o Grand Prix Japonii zaplanowano na godzinę 7:10 polskiego czasu.

PNrKierowcaZespół Q1Q2Q3Okr.
15
Sebastian Vettel
Scuderia Ferrari Mission Winnow1:28,9881:28,1741:27,06416
216
Charles Leclerc
Scuderia Ferrari Mission Winnow1:28,4051:28,1791:27,25316
377
Valtteri Bottas
Mercedes-AMG Petronas Motorsport1:28,8961:27,6881:27,29321
444
Lewis Hamilton
Mercedes-AMG Petronas Motorsport1:28,7351:27,8261:27,30220
533
Max Verstappen
Aston Martin Red Bull Racing1:28,7541:28,4991:27,85116
623
Alexander Albon
Aston Martin Red Bull Racing1:29,3511:28,1561:27,85119
755
Carlos Sainz Jr
McLaren F1 Team1:29,0181:28,5771:28,30421
84
Lando Norris
McLaren F1 Team1:28,8731:28,5711:28,46421
910
Pierre Gasly
Red Bull Toro Rosso Honda1:29,4111:28,7791:28,83621
108
Romain Grosjean
Haas F1 Team1:29,5721:29,1441:29,34115
1199
Antonio Giovinazzi
Alfa Romeo Racing1:29,6041:29,25415
1218
Lance Stroll
SportPesa Racing Point F1 Team1:29,5941:29,34512
137
Kimi Räikkönen
Alfa Romeo Racing1:29,6361:29,35815
1426
Daniił Kwiat
Red Bull Toro Rosso Honda1:29,7231:29,56316
1527
Nico Hülkenberg
Renault F1 Team1:29,6191:30,11213
163
Daniel Ricciardo
Renault F1 Team1:29,8228
1711
Sergio Pérez
SportPesa Racing Point F1 Team1:30,3449
1863
George Russell
ROKiT Williams Racing1:30,36410
20
Kevin Magnussen
Haas F1 Team2
88
Robert Kubica
ROKiT Williams Racing1

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze