Russell najszybszy w drugim treningu przed sprintem na Imoli

George Russell uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas drugiej sesji treningowej przed Grand Prix Emilii-Romanii, która odbyła się w sobotę przed zaplanowanym na popołudnie sprintem kwalifikacyjnym. Z drugim czasem zameldował się Sergio Pérez , a trzeci był Charles Leclerc.

Po deszczowym piątku, kierowców czekała ładna pogoda i suchy tor w sobotnie południe. Mimo że samochody były już objęte zasadami parku zamkniętego, był to ważny trening ze względu na chęć uzyskania wyczucia z jazdy na suchym torze Imola przed sprintem.

Jako pierwszy na tor wyjechał Lance Stroll, choć to Guanyu Zhou zameldował się w tabeli z czasami z wynikiem 1:24,826. Z upływem minut kolejni kierowcy opuszczali swoje garaże, w tym Lando Norris, który po 5 minutach meldował się na czele, wyprzedzając Zhou o sekundę z rezultatem 1:23,821. Większe problemy dotknęły jego zespołowego kolegę z McLarena, Daniela Ricciardo. Australijczyk nie mógł wyjechać na tor z powodu wykrytej usterki w jego bolidzie, lecz szczegóły nie zostały podane przez stajnię z Woking.

Niedługo później na szczycie zestawienia zameldował się Lewis Hamilton z czasem 1:21,880 na oponach pośrednich, lecz zawodnicy Red Bulla dość szybko pokonali wynik kierowcy Mercedesa, który w piątkowych kwalifikacjach nie awansował do Q3. Pérez objął prowadzenie w sesji, a także jako pierwszy zszedł poniżej bariery 1:20, uzyskując 1:19,878. Jego zespołowy kolega Max Verstappen tracił z kolei 0,8 sekundy i był trzeci. Duet ekipy z Milton Keynes rozdzielał Alex Albon w Williamsie, choć jego strata do liderującego Péreza wynosiła 0,7 sek.

Mimo upływu 15 minut, jedynie 11. kierowców przejechało pomiarowe okrążenie. Szybko się to jednak zmieniło, kiedy w tabeli z czasami pojawili się wszyscy kierowcy oprócz mającego problemy z bolidem Ricciardo oraz Valtteriego Bottasa z Alfy Romeo. Wśród tych kierowców był Yuki Tsunoda z AlphaTauri, który przez kilka chwil był trzeci, tracąc niemal 0,8 sekundy do Péreza. Wkrótce jednak został on pokonany przez Hamiltona, który awansował na drugą lokatę, mając 0,2 sek. straty względem Red Bulla.

Na nieco ponad pół godziny przed końcem McLaren poinformował o problemach również w drugim samochodzie, należącym do Norrisa. Według stajni z Woking, w bolidzie Brytyjczyka pojawiły się problemy z układem hamowania, choć ekipa liczyła na wyjazd na tor przed końcem sesji. W międzyczasie Perez poprawił się na 1:19,790, zaś na drugą lokatę wskoczył Russell, który miał 0,166 sek. straty względem Meksykanina. Kierowca Mercedesa następnie zdecydował się podkręcić tempo i awansował na szczyt rezultatów z wynikiem 1:19,457, wyprzedzając Pérez o 0,333 sek.

Celem zespołów i kierowców na trening było zebranie danych na popołudniowy sprint oraz niedzielny wyścig. Obiecująco wyglądał przejazd Pereza na miękkich oponach, co wskazywało, że właśnie ta mieszanka będzie preferowana na sam sprint kwalifikacyjny. Tylko Stroll oraz Tsunoda zdecydowali się na dość krótkie stinty na twardej mieszance, która powinna mieć zastosowanie tylko w wyścigu.

Po okresie zdecydowanie mniejszej aktywności na torze, gdy zespoły analizowały dotychczas zebrane dane, z alei serwisowej wyjechali wszyscy kierowcy, za wyjątkiem duet McLarena, a także Bottasa, którzy mieli problemy w swoich samochodach. Niemal natychmiast drugim czasem zameldował się Leclerc, który do Russella stracił 0,283 sek., zaś Carlos Sainz Jr był w stanie odnotować na swojej próbie szósty rezultat, tracąc 0,7 sek. do swojego zespołowego kolegi z Ferrari. Na nieco ponad 11 sekund przed końcem Pérez na pośrednich oponach przesunął się na drugie miejsce. Najpierw jego różnica do Russella wynosiła 0,138 sekundy, a na następnym okrążeniu zmniejszył ją do 0,081 sek.

W końcówce treningu kierowcy korzystali z opon pośrednich lub miękkich. Jedynie Sebastian Vettel postanowił wykorzystać twarde ogumienie, aby zebrać dane pod wyścig. Stinty na najbardziej miękkim ogumieniu Pirelli wskazywały dość wyraźnie, że w sprintu kwalifikacyjnym zdecydowana większość zawodników powinna skorzystać z tego rodzaju opon.

Russell pozostał na czele tabeli z czasami do samego końca, zaś drugi czas uzyskał Pérez. Z trzecim czasem zameldował się Leclerc, czwarta pozycja przypadła Hamiltonowi, zaś piąty był Fernando Alonso. Czołową dziesiątkę drugiego treningu uzupełnili Sainz, Verstappen, Tsunoda, Pierre Gasly oraz Zhou.

Sprint kwalifikacyjny na Imoli rozpocznie się o godzinie 16:30.