Leclerc z pole position również do sprintu mimo uderzenia w ścianę

Charles Leclerc wywalczył pierwsze pole startowe do sobotniego popołudniowego sprintu na Baku City Circuit. Dokonał on tego w pierwszym w tym sezonie shootoucie, czyli kwalifikacjach do dzisiejszych zmagań, które zadebiutowały w Azerbejdżanie i to mimo uderzenia w barierę pod koniec rozstrzygnięcia.

W Baku kierowcy musieli zmierzyć się z nowym wyzwaniem, jakim są dedykowane sprintowi kwalifikacje. Podczas gdy piątkowa czasówka wyłoniła ustawienie na starcie do niedzielnego, głównego wyścigu (do niego pole position zdobył Leclerc), ta sesja decydowała o kolejności na polach do sprintu. Przy dotychczasowych sprintach piątkowe kwalifikacje ustawiały kolejność do sprintu, a wyniki sprintu miały decydujący wpływ na niedzielny początek.

Dodatkową różnicą w porównaniu z tradycyjnymi kwalifikacjami był fakt, że sesje odbywały się przez odpowiednio 12, 10 i 8 minut (zamiast 18, 15 i 12), a także, że w SQ1 i SQ2 kierowcy mieli obowiązek wykorzystać opony pośrednie, zaś w SQ3 – opony miękkie. Dodatkowo może zostać wykorzystany tylko jeden komplet w każdym segmencie i musi to być nowy zestaw.

Co ciekawe, Lando Norris z McLarena oraz Yuki Tsunoda z AlphaTauri nie mieli do dyspozycji nowego miękkiego ogumienia. Mogło to oznaczać, że obaj nie mogliby wziąć udziału w finałowym segmencie shootoutu, chyba że skorzystaliby z… opon przeznaczonych na mokrą nawierzchnię.

SQ1

Jeszcze na długo przed zapaleniem się zielonego światła na końcu alei serwisowej utworzyła się spora kolejka, a wkrótce na torze znajdowali się wszyscy kierowcy i – zgodnie z oczekiwaniami – na pośrednich oponach.

Przez dłuższą chwilę w trzecim zakręcie była wywieszona żółta flaga. Spowodował ją Oscar Piastri z McLarena, który przestrzelił hamowanie i musiał ratować się ucieczką na pobocze, a następnie zawrócić.

Piastri and De Vries both take to the run-off roads!#AzerbaijanGP #F1Sprint pic.twitter.com/vKmP0cP5zE

— Formula 1 (@F1) April 29, 2023

Po pierwszych przejazdach na czele zestawienia znajdował się Leclerc, który uzyskał czas 1:43,372. Drugi był z kolei Verstappen ze stratą 0,191 sek. Była to zatem identyczna kolejność względem piątkowych kwalifikacji do wyścigu. Kierowcy mocno jednak narzekali na przyczepność toru, opisując ją jako bardzo niską.

W takich warunkach doskonale było widać, kto sobie radził lepiej, a kto gorzej w takim układzie. Zaskakująco wysoko plasował się duet Williamsa – Alex Albon oraz Logan Sargeant – którzy jeszcze na 3 minuty przed SQ1 zajmowali trzecie i czwarte miejsce, lecz wkrótce na drugą lokatę awansował Lewis Hamilton, a później jeszcze szybciej pojechali Verstappen oraz Leclerc, który od kierowcy Red Bulla był szybszy o prawie pół sekundy, notując na 2 minuty przed końcem czas 1:42,820.

Sesja została przedwcześnie zakończona czerwoną flagą. Wywołał ją dobrze spisujący się Sargeant, który rozbił swojego Williamsa o barierę i mocno uszkodził prawe tylne zawieszenie. Amerykanin przez radio skarżył się na obecność na jego drodze Ferrari.

🚩 RED FLAG 🚩

It's a big hit for Logan Sargeant! 😩

Sargeant is OK, but it's a devastating end to what was looking like a promising Sprint Shootout for the rookie!

SQ1 will not be resumed#AzerbaijanGP #F1Sprint pic.twitter.com/F0QLifhNWv

— Formula 1 (@F1) April 29, 2023

Jako że do końca sesji pozostało wyłącznie pół minuty, nie została ona wznowiona. W ten sposób Leclerc pozostał na czele, będąc przez Verstappenem oraz Sainzem, zaś do SQ2 awansu nie wywalczyli Zhou Guanyu, Valtteri Bottas, Yuki Tsunoda, Pierre Gasly oraz Nyck de Vries. W drugim segmencie kwalifikacji nie pojawił się także Sargeant po swoim wypadku.

SQ2

Po nieco dłuższej przerwie spowodowanej koniecznością sprzątnięcia bolidu Sargeanta, 14 kierowców ponownie na pośrednich oponach przystąpiło do drugiego segmentu czasówki.

Kiedy kierowcy kończyli pierwsze okrążenia, na torze pojawiła się żółta flaga. Jej autorem był Nico Hülkenberg z Haasa, który zblokował opony na hamowaniu do 7 zakrętu i centymetry dzieliły go od uderzenia w barierę. Niemiec jednak uniknął problemów i musiał jedynie wycofać swój bolid na tor.

W międzyczasie najlepszym czasem popisał się Verstappen, który przejechał tor w Baku w tempie 1:42,417. Drugi był Leclerc ze stratą 0,395 sekundy, a najlepszą trójkę uzupełniał Pérez, mając pół sek. straty wobec zespołowego kolegi z Red Bulla. Reprezentatywnych czasów nie ustanowili Esteban Ocon, Kevin Magnussen oraz Hülkenberg.

Na minutę przed końcem chwilową żółtą flagę spowodował jeszcze Carlos Sainz Jr, lecz obyło się bez konsekwencji, jako że Hiszpan był kolejnym kierowcą, który znalazł wyasfaltowane pobocze, a potem musiał szukać biegu wstecznego w swoim Ferrari.

Verstappen, który zjechał wcześniej do alei serwisowej, pozostał na czele zestawienia już do samego końca. Za nim w tabeli z czasami uplasował się duet Ferrari – Leclerc oraz Sainz. Do finału shootoutu awansu nie wywalczyli ostatecznie: Oscar Piastri, Hülkenberg, Esteban Ocon, Kevin Magnussen oraz Logan Sargeant.

SQ3

Zaledwie 8-minutowa sesja miała zadecydować o kolejności na starcie do popołudniowego sprintu, w których kierowcy mogli skorzystać wyłącznie z nowych miękkich opon. Jako że Norris nie miał do dyspozycji takiego kompletu, sesję musiał spędzić w garażu.

Na pierwszym przejeździe bardzo dobrym czasem popisał się Pérez, który odnotował 1:41,876, podczas gdy Verstappen stracił do Meksykanina 0,264 sek. Ponownie jednak duet Red Bulla pogodził Leclerc, który ustawił poprzeczkę 1:41,697, będąc szybszym od Péreza o niecałe 0,2 sekundy. Sainz z kolei ponownie był czwarty, lecz tym razem do kolegi z Ferrari miał 0,590 sek.

Kierowcy mogli liczyć na jeszcze jedno podejście i z tego względu kółko rozgrzewkowe w wykonaniu wielu zawodników było bardzo wolne, lecz zgodnie z przepisami.

Podczas ostatniej próby Leclerc uderzył w ścianę w piątym zakręcie i uszkodził przód swojego Ferrari. Mimo to, dzięki braku poprawy rywali, Monakijczyk zachował pole position również do sprintu.

Charles Leclerc is in the barriers!!!!

He won't get to do a final run, but still holds onto provisional pole! 😱#AzerbaijanGP #F1Sprint pic.twitter.com/rOnE8rwf3a

— Formula 1 (@F1) April 29, 2023

Po południu obok niego ustawi się Pérez, a z trzeciej pozycji ruszy Verstappen. Czwarta lokata przypadła Russellowi, piąty był Sainz, jako szósty ustawi się Hamilton. a czołową dziesiątkę uzupełnili Albon, Alonso, Stroll i Norris.

Sprint wystartuje o godzinie 15:30.

Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!