Hamilton wygrywa GP Belgii po dyskwalifikacji Russella (akt.)

Lewis Hamilton odniósł zwycięstwo w wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Belgii po tym, jak jego zespołowy kolega z Mercedesa, George Russell, stracił swój triumf z powodu dyskwalifikacji za zbyt niską wagę swojego samochodu. Podium uzupełnili Oscar Piastri i Charles Leclerc.

Z pole position do 44-okrążeniowego wyścigu wystartował Charles Leclerc. Kierowca Ferrari utrzymał prowadzenie po starcie, a na drugie miejsce od razu wyszedł Lewis Hamilton, pokonując Sergio Péreza w sprincie do pierwszego zakrętu. Niewymuszony błąd popełnił Lando Norris, który wyjechał na pobocze i spadł z czwartej na siódmą pozycję. Jego miejsce w stawce zajął drugi z kierowców McLarena Oscar Piastri.

Hamilton potrzebował tylko trzech okrążeń, aby wyjść na prowadzenie. 7-krotny mistrz świata wykorzystał DRS, aby wyprzedzić Charlesa Leclerca na dojeździe do zakrętu Les Combes. Do przodu przesuwał się także Max Verstappen, który po starcie spoza pierwszej dziesiątki wyprzedził Estebana Ocona, Alexandra Albona i Fernando Alonso, aby wyjść na ósme miejsce.

Decydujący moment w walce o zwycięstwo nastąpił na 10. okrążeniu, gdy Russell zjechał do boksów, aby zastąpić użyte na starcie pośrednie opony twardymi. Jego śladami podążył Verstappen, a w przeciągu kilku kolejnych okrążeń niemal wszyscy zameldowali się w alei serwisowej. Najdłużej swoje zjazdy odkładali Lando Norris i Carlos Sainz Jr, którzy zjechali odpowiednio na 15. i 20. kółku.

Decydując się na szybszy zjazd, Russell przeskoczył przed Piastriego, który jednak szybko wyprzedził kierowcę Mercedesa-AMG. Brytyjczyk sam natomiast wyprzedził Sergio Péreza, który po pierwszej rundzie pit-stopów spadł na piąte miejsce.

Kierowca Red Bull Racing szybko zjechał na drugą zmianę opon, aby zrobić w ten sposób miejsce swojemu zespołowemu koledze Verstappenowi, który przeskoczył przed Norrisa i Sainza. Lider klasyfikacji generalnej nie mógł jednak zaatakować Russella – ten wkrótce podjął decyzję, aby zrezygnować z pierwotnej strategii i pozostać na drugim komplecie opon już do samego końca.

Po półmetku wyścigu rywale zaczęli zjeżdżać do boksów jeden po drugim, a Russell pozostawał na torze. Kierowca Mercedesa-AMG wyszedł w ten sposób na prowadzenie i na 14 okrążeń do mety miał ponad siedem sekund przewagi nad prowadzącym wcześniej Hamiltonem.

Nowy lider wyścigu jechał bezbłędnie, dbając jednocześnie o opony i choć Hamilton dogonił go na ostatnich okrążeniach, nie mógł zaatakować drugiego Mercedesa-AMG. Russell przekroczył linię mety na pierwszym miejscu, pokonując swojego bardziej utytułowanego kolegę o pół sekundy.

Podium uzupełnił Oscar Piastri, który po wyprzedzeniu Charlesa Leclerca na 36. okrążeniu zawzięcie gonił dwójkę Mercedesa-AMG, lecz nie starczyło mu czasu i finiszował 1,2 sekundy za zwycięzcą.

Po utracie trzeciej lokaty Leclerc z powodzeniem bronił się przed Maxem Verstappenem, który to utrzymywał piątą pozycję przed Lando Norrisem, aby powiększyć swoje prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Siódmy był Sainz, który na pięć okrążeń do mety wyprzedził Péreza – ten w końcówce wykonał dodatkowy pit-stop, aby na świeżych oponach wykręcić najszybsze okrążenie wyścigu. Punktowaną dziesiątkę uzupełnili Fernando Alonso i Esteban Ocon.

Grand Prix Belgii było ostatnim wyścigiem Formuły 1 przed wakacyjną przerwą. Mistrzostwa świata powrócą za cztery tygodnie, gdy odbędzie się Grand Prix Holandii.

Aktualizacja

Po wyścigu samochód Russella oblał badanie techniczne pod kątem minimalnej wagi samochodu. Z powodu złamania przepisów technicznych, sędziowie nie mieli innej możliwości, jak tylko zdyskwalifikować Russella z wyników wyścigu. Drugi triumf w tym sezonie odniósł Lewis Hamilton, drugie miejsce zajął Oscar Piastri, czołową trójkę uzupełnił Charles Leclerc. Na dyskwalifikacji Russella skorzystał także Daniel Ricciardo, który awansował na 10. miejsce.