Norris najszybszy w jedynym treningu przed GP Chin

Lando Norris podyktował tempo na torze w Szanghaju, w końcówce sesji poprawiając czas Charlesa Leclerka. Trzeci najlepszy czas uzyskał Oscar Piastri, plasując się tuż przed Lewisem Hamiltonem. Problemy z Alpine Jack'a Doohana przerwały sesję, wywołując czerwone flagi. 

Jedyna sesja treningowa weekendu rozpoczęła się w idealnych warunkach panujących w Szanghaju – słoneczne niebo i temperatura 23°C, podczas gdy nawierzchnia toru osiągnęła 35°C. Gdy światła zgasły, oznajmiając start sesji, Oliver Bearman jako pierwszy wyjechał z alei serwisowej. Za nim podążyli Esteban Ocon i kierowcy Racing Bulls, chcąc jak najlepiej wykorzystać ograniczony czas na torze przed weekendem sprinterskim. 

Nowa nawierzchnia toru zapewniała doskonałą przyczepność, co minimalizowało obawy dotyczące ewolucji toru przed kwalifikacjami do sprintu. Jednak spory wiatr pozostawał czynnikiem wpływającym na stabilność bolidów, szczególnie na odkrytych fragmentach toru. 

Zarządzanie oponami również było kluczowym aspektem – zespoły musiały zrównoważyć dostępne komplety, ponieważ w pierwszych dwóch segmentach kwalifikacji sprinterskich obowiązywało użycie średniej mieszanki. Pirelli dostarczyło mieszanki C2, C3 i C4, o jeden stopień twardsze niż w Australii, ale dobrze znane zespołom z testów przedsezonowych. 

Nie trzeba było długo czekać na pierwszą przygodę poza torem – Liam Lawson przejechał przez żwir, ale zdołał powrócić na tor bez większych konsekwencji. Alex Albon szybko zgłosił problem z luźnym elementem w okolicy pedałów, a Jack Doohan, mający doświadczenie w wyścigach azjatyckiej F3, był jednym z nielicznych debiutantów znających ten tor. 

Lando Norris od razu narzucił mocne tempo, ustanawiając czas 1:33.336, szybszy niż ubiegłoroczne pole position należące do Maxa Verstappena. Lewis Hamilton początkowo miał trudności, ale szybko odzyskał rytm, notując 1:33.224, zanim został zepchnięty przez swojego byłego zespołowego kolegę, George’a Russella. Mercedes prezentował dobrą prędkość na prostych, podczas gdy Fernando Alonso zmagał się z niestabilnością spowodowaną podmuchami wiatru i wyrażał swoje obawy przez radio. 

Russell na krótko stracił prowadzenie na rzecz Charlesa Leclerka, który ustanowił świetny czas 1:32.377. Różnice między kierowcami sugerowały odmienne strategie dotyczące poziomu paliwa i ustawień silnika, co zapowiadało interesującą walkę w kwalifikacjach sprinterskich. 

Leclerc miał moment kryzysu w trzecim zakręcie, tracąc przyczepność tyłu i blokując opony, ale kontynuował jazdę bez konieczności zjazdu do boksów. Hamilton również zaliczył szeroki wyjazd podczas wjazdu do alei serwisowej, przypominając swoją słynną wpadkę z 2007 roku, kiedy utknął w żwirowej pułapce.

Sesja została wstrzymana na 14. minut przed końcem, gdy Doohan zgłosił awarię układu kierowniczego i zatrzymał się na torze, co wymusiło czerwoną flagę. Australijczyk opuścił bolid, a porządkowi rozpoczęli prace nad jego usunięciem.

📻 "I have an issue. No power steering"

Problems for Jack Doohan brings out the red flag #F1 #ChineseGP pic.twitter.com/epUOWkqLnN

— Formula 1 (@F1) March 21, 2025

Po wznowieniu sesji na osiem minut przed końcem nastąpił wyścig po szybkie okrążenia na miękkich oponach. Norris poprowadził stawkę, tuż za nim znaleźli się Albon i Russell. Wraz ze wzrostem temperatury toru do 38°C degradacja opon stała się istotnym problemem, a niektórzy kierowcy mieli trudności z poprawą czasów. 

Leclerc objął prowadzenie z czasem 1:32.103, minimalnie wyprzedzając Hamiltona. Jednak Norris odpowiedział fenomenalnym 1:31.504, wyprzedzając kierowcę Ferrari o 0.454 sekundy. Oscar Piastri zajął trzecie miejsce, mimo błędu w ostatnim sektorze, a za nim uplasowali się Russell, Albon, Alonso i Antonelli. Bearman zaliczył solidne okrążenie, kończąc na dziewiątej pozycji, podczas gdy Verstappen niespodziewanie znalazł się dopiero na 15. pozycji po rezygnacji z szybkiego kółka na miękkiej mieszance i powrocie na średnie opony. 

McLaren okazał się rewelacją sesji, ostatecznie zajmując P1 i P3, podczas gdy Ferrari nie odstawało, zajmując P2 i P4. Mercedes również prezentował się solidnie, a wczesne tempo Russella sugerowało, że mogą włączyć się do walki. Kolejno po nim najlepszą dziesiątkę uzupełnił Hulkenberg, Albon, Alonso, Antonelli i Tsunoda.

Następne w kolejności są kwalifikacje do sprintu, które odbędą się o 8:30 czasu polskiego.