Antonelli sensacyjnie zdobywa pierwsze pole startowe do F1 Sprintu w Miami!

Andrea Kimi Antonelli w sensacyjny sposób wywalczył pierwsze pole startowe do sprintu F1 w Miami. Kierowca Mercedesa w finałowej rozgrywce pokonał drugiego w czasówce Oscara Piastri i trzeciego Lando Norrisa.

SQ1

Od początku kwalifikacji do sprintu dobre tempo prezentował Max Verstappen, który ustanowił czas odniesienia dla reszty stawki na poziomie 1:27.953. Wynik Holendra o niespełna 0,1 sekundy poprawił Lando Norris, jednak na początkowym etapie rywalizacji najlepszy wynik uzyskał Kimi Antonelli.

Pocałunek ściany zaliczył w drugim sektorze Charles Leclerc, jednak kontakt z barierą Monakijczyka nie był na tyle groźny, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę. Podobna przygoda spotkała również Gabriela Bortoleto.

Po pierwszych szybkich okrążeniach i wizytach w boksach zawodnicy wyjechali na ostatnie próby, które nie okazały się pomyślne dla brazylijskiego kierowcy Kick Saubera i sensacyjnie Yukiego Tsunody. Japończyk w kuriozalny sposób odpadł z czasówki, spóźniając się na decydujący przejazd dzięki wyliczeniom Red Bulla. Spory awans zaliczył za to duet Williamsa, a dobrą formę Mercedesa potwierdził George Russell, który przeskoczył na czoło tabeli po swojej rundzie.

Do SQ2 nie awansowali Lance Stroll, Jack Doohan, Yuki Tsunoda, Gabriel Bortoleto i Oliver Bearman.

SQ2

Środkowy segment kwalifikacji do sprintu w Miami ponownie najlepiej rozpoczął Verstappen. Czterokrotny mistrz świata F1 okrążenie obiektu w Miami pokonał w czasie 1:27.729, ale równie szybko został przebity przez Antonelliego.

Zdecydowanie tempo podkręcili kierowcy McLarena, którzy bez większego wysiłku poprawili rezultat Brytyjczyka o 0,2 sekundy (Norris) i 0,4 sekundy (Piastri) i to duet z Woking widniał na czele tabeli.

Na trzy minuty przed końcem kierowcy wyjechali na swoje ostatnie próby na mieszankach C4. Problemy pod koniec drugiego sektora napotkał Pierre Gasly, który w stylu Leclerca pocałował samochodem barierę. Dobre kółka przejechali Verstappen i Norris, którzy wymienili się prowadzeniami w tabeli.

Rzutem na taśmę awans do SQ3 zaliczył Lewis Hamilton, a o wielkim pechu mógł mówić Sainz, który podczas ostatniej swojej próby stracił przyczepność samochodu i ostatecznie odpadł z dalszej rywalizacji.

Do finałowej części nie awansowali też Nico Hulkenberg, Esteban Ocon, Pierre Gasly i Liam Lawson.

SQ3

Ostateczną rozgrywkę na miękkiej mieszance opon ponownie najlepiej rozpoczął Verstappen, notując czas 1:27.070, ale o blisko 0,2 sekundy rundę wokół stadionu Hard Rock pokonał Russell.

Dopiero na 3 minuty przed końcem kwalifikacji swoje garaże opuściła pozostała ósemka zawodników, której przewodził Alex Albon. 

Swój czas wyraźnie poprawił Hamilton i Verstappen, ale fenomenalne okrążenie przejechał Kimi Antonelli, który pogodził wszystkich i to Włoch wywalczył swoje pierwsze miejsce startowe do wyścigu w Formule 1.