Vettel najszybszy w trzeciej sesji treningowej

Niemiec uzyskał najlepszy czas podczas dzisiejszej trzeciej sesji treningowej na torze Sepang, drugi był Lewis Hamilton z Mercedesa i trzecie miejsce zajął kierowca Force India, Adrian Sutil,

Trzecia sesja treningowa na torze Sepang rozpoczęła się w upalnych warunkach atmosferycznych. Gdy na końcu alei serwisowej zapaliło się zielone światło to od razu na torze pojawiło się kilku kierowców na okrążeniach instalacyjnych. Z obawy jednak o deszcz, który wydawało się, że jest możliwy Mark Webber przejechał okrążenie pomiarowe, a zaraz po nim dokonał tego duet Caterhama. Kilka minut później do tabeli z czasami dołączył Sebastian Vettel i to Pic oraz van der Garde byli tym szybszym zespołem, ale kierowcy Red Bulla mieli na swoim pokładzie więcej paliwa, ponieważ stale notowali słabe czasy.

Czołówka jednak z wyjątkiem Red Bulla w ciągu pierwszych piętnastu minut nie spieszyła się z wyjazdem na tor. Mniej więcej w tym momencie swoje pomiarowe okrążenie przejeżdżał Kimi Rakionen i wykręcił pierwszy czas. Na powtórce okazało się, że Fin próbował jeździć przeróżnymi liniami, a oznacza to, iż sprawdzał, w którym miejscu toru jest przyczepność. Chwilę później Nico Rosberg wskoczył na prowadzenie. Kilka minut za Niemcem uplasował się duet Force India, a na torze zespołem Caterham był Heikki Kovalainen. Jeżeli chodzi natomiast o to, co miało miejsce na torze to Lewis Hamilton wykręcił najlepszy czas -1:37,527.

W pierwszej części sesji na samym końcu w tabeli z czasami byli kierowcy Red Bulla, ale nie trzeba się długo zastanawiać, aby podać tego przyczynę. Jeździli oni z większą ilością paliwa, aby popracować nad samochodem, który bardzo szybko zużywa opony. Jednak na powtórce realizator pokazał nam, że na wyjściu z zakrętu 8 Vettel miał niezwykłe problemy z utrzymaniem auta na torzie i w efekcie wypadł.

Lotus zaczął dzień z nowym przednim spojlerem i zobaczymy, czy pomoże on ekipie z Enstone w uzyskaniu lepszego rezultatu jutro. Na półmetku sesji Räikkönen był trzeci, a Grosjean czwarty, więc ich rezultaty były nienajgorsze. Swojego pomiarowego okrążenia nie zaliczył jeszcze Felipe Massa.

Nico Rosberg jako jeden z pierwszych kierowców założył miększą mieszankę, a więc pośrednią i od razu uzyskał najlepszy czas. W tym momencie, co ciekawe prowadzili obaj kierowcy Mercedesa, a wydaje się, że niedociągnięcia samochodu Williamsa, które były aż nadto widoczne w Australii tutaj nie sprawiają problemów, ponieważ i Bottas, i Maldonado byli w pierwszej dziesiątce na dwadzieścia trzy minuty przed końcem trzeciej sesji treningowej. Massa natomiast zaliczył już pomiarowe okrążenie i skarżył się trochę na podsterowność w swoim aucie.

Z pewnością kierowcy Mercedesa zapoczątkowali wyjazdy na oponach pośrednich, ponieważ do dwudziestu minut przed zakończeniem sesji treningowej nikt z wyjątkiem ich nie wyjechał na tor na miększej mieszance. Mark Webber wyjechał na oponach pośrednich dziewiętnaście minut przed końcem sesji i już nie miał tyle paliwa w baku, ponieważ jego czasy były bardzo sybkie, ale jego pierwsze kółko pomiarowe było równe, jednak zabrakło do liderującego wtedy Lewisa Hamiltona.

Zespół Toro Rosso musiał w jednym ze swoich samochodów gasić mały ogień, który pojawił się na końcu wydechu, ale nie powinien być to większy problem.

Vettel na piętnaście minut do zakończenia sesji treningowej również wyjechał na tor, na oponach pośrednich, ale jego pierwsze pomiarowe okrążenie nie okazało się zbyt zachwycające, był szósty. Natomiast już gdy mieliśmy trzynaście minut do końca dzisiejszych jazd większość kierowców schowała się w swoich boksach.

Zadowalająca była również postawa Jensona Buttona, który cały czas w tabeli z czasami znajdował się nawet w pierwszej piątce, na dziesięć minut przed końcem uzyskał trzeci czas, ale chyba bardziej wszystkich zaskakuje Force India i przede wszystkim Adrian Sutil. Niemiec zaraz po okrążeniu Brytyjczyka minął prostą start/meta i uzyskał drugi czas. Trochę ostudzał nasz optymizm Paul di Resta, który był jedenasty, ale rozpoczął bardzo szybkie okrążenie i po pierwszym sektorze miał rekord, ale dwa kolejne sektory były dość słabe i przez to uzyskał czwarty rezultat. Ferrari dla odmiany nie spisywały się zbyt rewelacyjnie, Massa był ewidentnie wolniejszy od di Resty, a Alonso przejechał jeszcze wolniejsze okrążenie. Prowadzenie natomiast obiął Vettel, ale był tylko 0,1 sekundy szybszy od Hamiltona.

Przez ostatnie minuty sesji na torze był spory ruch. W garażach mieliśmy tylko Péreza i Sutila, a Grosjean po raz kolejny miał sporo pecha podczas swojego okrążenia pomiarowego, ponieważ drugi raz z rzędu trafił na jednego z maruderów.

Wyniki:

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze