Hamilton z najlepszym czasem w pierwszym treningu

Kierowcy Mercedesa podzielili się pierwszymi pozycjami w tabeli z czasami, a zaraz za nimi uplasowali się Mark Webber oraz Adrian Sutil.

Zwyczajem jest, że na pierwszą sesję treningową kierowcy rezerwowi przejmują jeden samochód, ale tym razem na taki ruch zdecydowano się tylko w Marussi. Tam Rodolfo Gonzalez zastapił Julesa Bianchi. Jeśli chodzi natomiast o warunki pogodowe na pocztąku sesji to mieliśmy pochmurną, ale na szczęście bezdeszczową pogodę.

Na samym początku sesji treningowej Fernando Alonso musiał zatrzymać swoje auto. Sprawa była bardzo zaskakująca, bo do tej awarii doszło już na pierwszym okrążeniu przejechanym przez Hiszpana i co więcej na piątym zakręcie. Po chwili żółta flaga zgasła i Lewis Hamilton jako pierwszy wykręcił czas jedno okrążenia. Brytyjczyk przez sporo minut zajmował pozycję lidera, ponieważ nikt innny nie chciał przejechać pomiarowego kółka.

Przez kilka minut na torze Nürburgring panowała absolutna cisza. Przerwał ją Jean Eric Vergne, ale Francuz wykonał tylko okrążenie instalacyjne. W tym momencie wszyscy zawodnicy mieli na koncie przynajmniej jedną rundę po torze Nürburgring. Tak właśnie minęło pierwsze pół godziny sesji, czyli od czasu do czasu kierowcy wyjeżdżali na jedno okrążenie.

Jenson Button musiał trochę dłużej dogrzewać swoje ogumienie, ale oczywiście spowodowane to było tym, iż na torze było zimno. Mimo tego, że podczas swojego okrążenia pomiarowgo nie miał ogumienia rozgrzanego do odpowiedniej temperatury uzyskał czas zdecydowanie szybszy od Hamiltona, ale rezultat kirowcy Mercedesa był bardzo słaby.

Można było dostrzec, że Lotus nie wprowadził zmian w zawieszeniu, które w poprzedni weekend szorowało po nawierzchni, ponieważ takie zjawisko miało miejsce również na Nürburgringu. Natomiast Felipe Massa korzystał z systemu DRS, gdzie tego robić nie było wolno.

Po kilkunastu minutach kierowcy się rozruszali i czas okrążenia pomiarowego miało już piętnastu z nich. Na czele na półmetku sesji był Mark Webber. Po chwili jednak przeskoczył go Nico Rosberg. Ferrari natomiast miało ogromne problemy natury technicznej, ponieważ Alonso miał takie same kłopoty z maszyną jak na początku pierwszej sesji treningowej. Tym razem na szczęście Hiszoan doprowadził swoje auto do boksów.

Na czterdzieści minut przed końcem sesji na pozycję lidera wskoczył Lewis Hamilton i to on miał rekordy we wszystkich sektorach. Nie tylko problemy nękały ekipę Ferrari, ponieważ w niektórtch samochodach również były błędy w wyświetlaniu możliwości aktywowania DRSu.

Patrząc na klasyfikację po godzinie pierwszej sesji treningowej to zaskakiwać mogła dosyć daleka, piąta pozycja Sebastiana Vettela. W samochodzie Niemca zdecydowano się na prace nad wydechem, ale to nad autem Kimiego Räikkönena prowadzono gruntowne przebudowy. Jednakże na torze kierowcy bardzo dużo pracowali, a Fernando Alonso z pewnością nie zaliczył tej sesji do udanych, ponieważ miał ogromne problemy techniczne ze swoją maszyną.

Prace nad samochodem Kimiego Räikkönena prawdopodobnie dotyczyły podniesienia zawieszenia, ponieważ nie było widać dobijania podłogi do nawierzchni. Ekektem tego było wydobycie piuropusza iskier, ale coś takiego nie było widoczne podczas jego przedostatniego stintu.

Podczas tej sesji treningowej kierowcy jeździli tylko na ogumieniu pośrednim, czyli twardszym z dwóch dostępnych rodzajów opon.

Wyniki: