Szef zespołu Formuły 1 Mercedesa Toto Wolff, przepytywany przez SkyF1, stwierdził że brak przyczepności, z powodu którego cierpiał Mercedes w kwalifikacjach do niedzielnego Grand Prix Chin był spowodowany przez niska temperaturę i ma nadzieje, że zniknie podczas wyścigu, kiedy będzie cieplej.
Zwykle chłodniejsze temperatury na torze faworyzowały Mercedesa, w kwalifikacjach do GP Chin Ferrari było jednak zdecydowanie szybsze. Ich tempo zaskoczyło konkurentów z Mercedesa.
„Byli naprawdę mocni przez cały dzień. Mamy o czym myśleć”
– powiedział Wolff. „Brakuje nam przyczepności. Myślę, że to kwestia problemu z oponami”
.
Wolff jednak nadal ma nadzieję na dobry wynik w wyścigu. Jutro temperatura ma być wyższa, a Mercedes startuje na oponach miękkich, na których był bardzo szybki w Q2: „Jutro ma być znacznie cieplej, więc myślę, że znajdziemy dobre ustawienia i będziemy mieli lepsze tempo wyścigowe niż Ferrari”
.
Źródło: planetf1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
