Alonso: Myślałem, że zdobycie punktów będzie niemożliwe

Fernando Alonso stwierdził, że po chaotycznym pierwszym okrążeniu wyścigu o Grand Prix Hiszpanii nie liczył na zdobycie jakichkolwiek punktów.

Alonso, który do rywalizacji na torze w Barcelonie startował z ósmego pola, musiał ratować się ucieczką przed Grosjeanem, który stracił panowanie nad swoim samochodem w trzecim zakręcie, obracając pojazd i powodując kolizję z Nico Hülkenbergiem oraz Pierre Gaslym, przez co ta trójka kierowców nie ukończyła wyścigu. Grosjean za ten incydent został ukarany przez sędziów cofnięciem na polach startowych przed Grand Prix Monako o 3 pozycje. Alonso stracił na tym kilka lokat, jednak ostatecznie przekroczył linię mety na ósmym miejscu, między innymi po dosyć długiej walce z Charlesem Leclerc.

„Zaczynaliśmy wyścig na bardziej miękkich oponach, ponieważ zakwalifikowaliśmy się na ogumieniu oznaczonym czerwonym kolorem, więc celem był awans o kilka pozycji na pierwszych okrążeniach. Zamiast tego straciliśmy je na pierwszym kółku z powodu incydentu w drugim zakręcie. Z tego powodu na kolejnym okrążeniu znajdowaliśmy się w trudnej sytuacji i czułem, że zdobycie punktów będzie dzisiaj niemożliwe. Na szczęście mieliśmy dobry wyścig, w którym po raz piąty z rzędu sięgnęliśmy po punkty. Liczyłem na taki przebieg rywalizacji i jestem z tego zadowolony” – powiedział Alonso.

W innym nastroju po zmaganiach w Barcelonie był Stoffel Vandoorne, który musiał przedwcześnie się wycofać z podejrzeniem awarii skrzyni biegów. Alonso przyznał, że nie prosił swój zespół o informację na temat problemu, aby po prostu się nie martwić.

„Widziałem samochód Stoffela, który zatrzymał się na torze i wolałem nie pytać się, co było tego powodem, ponieważ nie chciałem się martwić o to, że coś może się stać. Moje auto przez cały wyścig spisywało się bez zarzutu i jestem zadowolony z punktów” – dodał Hiszpan.

Źródło: crash.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze