Lauda: Nie bawią mnie incydenty z udziałem Ferrari

Dyrektor nie wykonawczy zespołu Formuły 1 Mercedesa Niki Lauda zgodził się z szefem ekipy Toto Wolffem, że dwie kolizje pomiędzy kierowcami Ferrari i Mercedesa na przestrzeni trzech kolejnych wyścigów nie są dziełem przypadku.

„Lewis wykonał niesamowitą robotę. Wszystko szło po naszej myśli” – powiedział. „Tamta kolizja była nie fair, bo po raz drugi Ferrari uderzyło nas na początku wyścigu i nie jest to zabawne”.

Przypominając incydent sprzed dwóch tygodni na starcie wyścigu w Le Castellet, dodał: „Przede wszystkim niewłaściwe było, że [Sebastian] Vettel otrzymał za to jedynie pięć sekund kary. Tym razem przynajmniej Kimi [Räikkönen] otrzymał dziesięć sekund – sędziowie zorientowali się, co się dzieje”.

„Tak po prostu jest, chociaż nie powinno być. W mojej ocenie szarża Lewisa z końca stawki na drugie miejsce pokazała, jaki mieliśmy potencjał. Powiedziałbym zatem, że bez tego incydentu powinien był wygrać wyścig”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze