Szef programu wyścigowego Red Bulla Christian Horner stwierdził, że austriacka marka nie zaangażuje Estebana Ocona do zespołu Toro Rosso, ze względu na jego powiązania z Mercedesem.
Ze względu na przejście Pierre’a Gasly’ego z Toro Rosso do Red Bull Racing, koncern będzie musiał znaleźć przynajmniej jednego nowego kierowcę na sezon 2019. Brak kandydatów w gronie programu młodych kierowców Red Bulla, którzy spełnialiby kwalifikacje do uzyskania superlicencji, nie ułatwia tego zadania. Choć Ocon byłby doskonałym wyborem, Horner nie chce brać pod swoje skrzydła kierowcy związanego z konkurencyjnym programem.
„Mercedes podjął względnie niewielką inwestycję, dzięki której pomogli tym chłopakom dostać się do F1. Teraz jednak kontrakt z Mercedesem wydaje się być dla nich przeszkodą, bo większość ekip nie jest zainteresowana kierowcą na wypożyczenie”
– stwierdził Brytyjczyk. „To szaleństwo, że taki kierowca jak Ocon może pozostać bez miejsca na przyszły sezon. Gdyby nie był związany kontraktem, byłby dla nas oczywistym kandydatem do Toro Rosso, ale – co zrozumiałe – Red Bull nie zainwestuje w kierowcę Mercedesa i nie spodziewałbym się, aby oni chcieli to zrobić w podobnej sytuacji”
.
Horner skorzystał z okazji, aby skrytykować zespół Mercedesa za to, że po odejściu Nico Rosberga zatrudnił Valtteriego Bottasa, zamiast promować Ocona do zespołu fabrycznego: „Łatwo jest wybrać to, co jest znane. Postawienie na niesprawdzonego juniora wiąże się ze znacznie większym ryzykiem, ale myślę, że wielokrotnie udowodniliśmy, że się ono opłaca”
.
„Mieliśmy bardzo udany program juniorski, ponadto Red Bull utrzymuje swój zespół juniorski. Przyniosło to korzyści Sebowi [Vettelowi], Danielowi [Ricciardo] i Maxowi [Verstappenowi], a teraz zobaczymy to w przypadku Pierre’a Gasly’ego. Otworzyliśmy też wiele innych możliwości, jak u Carlosa Sainza Jr.”
Gwiazdą programu Red Bulla jest obecnie ścigający się w europejskiej F3 Dan Ticktum, lecz przepisy nie pozwolą mu na uzyskanie superlicencji z końcem tego roku. Horner zwrócił także uwagę na Harry’ego Thompsona i Jonny’ego Edgara, którzy obecnie rywalizują w kartingu.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.