Zaledwie piąty raz w trwającym sezonie, Fernando Alonso przejechał wszystkie okrążenia wyścigu Formuły 1. Hiszpan zajął na ulicach Singapuru siódme miejsce, czym wyrównał swój drugi najlepszy wynik tego roku.
„To dość wyjątkowy tor, a ustawienie tu samochodu jest bardzo trudne”
– tłumaczył kierowca McLarena. „Zdublowaliśmy dziś [Kevina] Magnussena. Na Monzy czy Spa, gdzie jest wiele prostych, to oni praktycznie dublowali nas, dlatego uważam, że to efekt tego toru i obawiam się kolejnych problemów w nadchodzących wyścigach”
.
„Osiągnęliśmy wszystko, co się dało – miałem dobry start i staraliśmy się zoptymalizować strategię, wybierając najpierw fioletowe, a później żółte opony. Gdyby Magnussen w końcówce nie założył hipermiękkich opon, mielibyśmy też najszybsze okrążenie, zatem to był dla nas magiczny wyścig”
.
„Przyjeżdżając do Singapuru, za każdym razem postrzegamy tu naszą szansę, ale trzeba umieć ją wykorzystać – bardzo łatwo zmarnować okazję poprzez drobne szczegóły, ale nam zwykle się to nie zdarza”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.