Kubica: Ostatni taki wyścig przeżyłem dziewięć lat temu

Robert Kubica nie krył zachwytu po ostatnim, pełnym emocji wyścigu Grand Prix Formuły 1 w Niemczech. Polski kierowca po wyścigu podkreślił, że ostatni raz w F1 w deszczowych warunkach ścigał się dziewięć lat temu.

Niedziela wyścigowa na torze Hockenheimring przyniosła niezwykłą ilość niespodziewanych wydarzeń. Dzięki deszczowej aurze wyniki w klasyfikacji wyścigu zmieniały się diametralnie. Opady deszczu i mokry tor sprawiały, że kierowcy mieli trudności z utrzymaniem swoich samochodów na właściwej linii jazdy.

Ci kierowcy, którzy najlepiej radzili sobie z mokrą nawierzchnią, finalnie uzyskiwali najlepsze rezultaty w sezonie, jak choćby Daniił Kwiat [trzecie miejsce] czy Lance Stroll [czwarte miejsce]. W tym gronie znalazł się także Robert Kubica, który po nałożeniu kary na zespół Alfy Romeo zdobył jeden punkt do klasyfikacji generalnej.

Tym samym Kubica został rekordzistą pod względem odstępu czasu między kolejnymi zdobywanymi punktami. Ostatni raz polski kierowca mógł cieszyć się z punktów w Abu Dhabi w 2010 roku, gdzie dojechał do mety na piątym miejscu. Od tego czasu minęło 8 lat, 8 miesięcy i 14 dni.

„To był szalony wyścig” – powiedział Polak „Warunki na torze sprawiały, że było bardzo ślisko. Udało mi się jednak z tym poradzić i dowieźć samochód do mety, co jest najważniejsze. Chociaż wyścigi w mokrych i zmiennych warunkach nie są dla mnie nowością, minęło dziewięć lat, odkąd ostatni raz doświadczyłem tego w samochodzie Formuły 1. Ten wyścig z pewnością odświeżył mi pamięć”.

Dzięki zdobytemu punktowi przez Roberta Kubicę, zespół ROKiT Williams Racing pierwszy raz w tym sezonie zapunktował w klasyfikacji konstruktorów.

Źródło: informacja prasowa ROKiT Williams Racing           

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze