Usterka hydrauliczna wyeliminowała Magnussena

Kevin Magnussen nie dojechał do mety niedzielnego Grand Prix Włoch Formuły 1 po tym, jak awaria hydrauliczna uniemożliwiła mu dalszą jazdę. Duńczyk po starcie z 11. pozycji miał spore szanse na to, aby ukończyć wyścig w punktowanej dziesiątce.

Po pierwszej zmianie opon kierowca zespołu Haas był na 9. pozycji, ale na 35. okrążeniu przy próbie obrony zblokował koła, przez co przestrzelił pierwszy zakręt i spadł w dół klasyfikacji. Magnussen od razu zjechał po nowy komplet opon, ale po 9 okrążeniach został wezwany do garażu i wycofany z wyścigu.

„Zablokowałem przód w czasie walki z McLarenem przez co spłaszczyłem swoje opony i musiałem znów zjechać na wymianę opon” – powiedział Duńczyk. „Szkoda. Walczysz z całych sił aby utrzymać pozycję, a potem popełniasz błąd. Niestety, dziś to zrobiłem”.

Jak przyznał Magnussen, pojedynki z innymi kierowcami były dla niego pozytywne: „Jedynym pozytywem są te walki. Trenuję utrzymywanie ich za sobą i mam nadzieję, że w samochód w końcu pozwoli mi walczyć o dobre miejsca”.

Ostatecznie Duńczyk odpadł z rywalizacji z powodu problemów hydraulicznych: „Miałem usterkę hydrauliczną pod koniec, więc niestety musieliśmy się wycofać. Do tego czasu było ok. Walczyłem, aby utrzymać ludzi za sobą, co jest normalność dla mnie w ostatnich dniach. Byliśmy w dobrym położeniu w czasie, kiedy inni mieli problemy. Te problemy pod koniec to po prostu pech”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze