Szef zespołu Red Bull Racing Christian Horner powiedział, że jest niezwykle zadowolony z pierwszego roku współpracy z Hondą i podkreślił, że po raz pierwszy od dłuższego czasu ekipa otrzymała to, co oczekiwała od dostawcy jednostek napędowych.
Przed początkiem minionego już sezonu Red Bull przeszedł na silniki Hondy, które rok wcześniej testowało siostrzane Toro Rosso. Mimo początkowych obaw, zarówno zespół, jak i japoński producent szybko udowodnili, że będzie to dobre partnerstwo, które ostatecznie zaowocowało trzema zwycięstwami odniesionymi w Austrii, Niemczech i Brazylii – wszystkie przez Maxa Verstappena.
„W tym roku mieliśmy naprawdę dobry samochód na wielu torach, a postęp z Hondą, wraz z rozwojem naszego partnera paliwowego Exxon Mobil, był prawdziwą współpracą i przyniósł pozytywne wyniki. Pierwsze zwycięstwo Hondy w naszym domowym wyścigu w Austrii dało wszystkim zaangażowanym niesamowitą ilość emocji. Honda ciężko pracowała, aby to osiągnąć, ponieważ mieli ciężki czas po powrocie do Formuły 1 w erze hybrydowej, a poświęcenie, które widzieliśmy, zostało wynagrodzone pierwszym zwycięstwem”
– powiedział Horner.
„To pierwszy rok od dłuższego czasu, w którym dotrzymano obietnicy. To inny rodzaj prawdziwe współpracy i można zobaczyć, co to oznacza dla Hondy, kiedy osiągną dobry wynik: emocje, duma i satysfakcja widoczna w całym biznesie”
.
W tym sezonie Red Bull uplasował się na trzecim miejscu w klasyfikacji konstruktorów z dorobkiem 417 punktów i stracił 87 oczek do Ferrari.
Źródło: redbull.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
