Szef McLarena Andreas Seidl powiedział, że niezwykle wyrównana walka w tegorocznych kwalifikacjach między Lando Norrisem a Carlosem Sainzem Jr. pokazała, jak dobry jest obecny duet kierowców ekipy z Woking.
Sainz przeszedł na początku roku do McLarena po epizodzie z Renault i sezon zakończył z pierwszym podium w karierze wywalczonym w Brazylii i na szóstym miejscu w klasyfikacji kierowców. Ostatecznie przegrał potyczkę w kwalifikacjach z Norrisem, jednak wynik na zakończenie rywalizacji był bardzo wyrównany i wyniósł 11 do 10 na korzyść debiutującego Brytyjczyka.
„W przypadku Carlosa musimy pamiętać, że mieliśmy wyścigi, w których straciliśmy cenne punkty dla niego z powodu problemów technicznych, a wynik w kwalifikacjach 11-10, co widzę jako coś świetnego, po prostu potwierdza, że mamy dwóch czołowych szybkich kierowców. To, co Carlos pokazał w ostatnich wyścigach, w tym [w Abu Zabi] pokazuje, że jest on odpowiednią osobą dla nas na przyszłość”
– powiedział Seidl.
Szef McLarena był również bardzo zadowolony z Norrisa, który świetnie wpisał się w zespół w swoim debiutanckim sezonie w Formule 1: „W przypadku Lando jako debiutanta widać, że budował swoją formę w czasie sezonu. Już w Melbourne był szybki – podszedł do swoich pierwszych kwalifikacji i znalazł się w Q3, co pokazało, że wybranie go było właściwą decyzją i że dysponuje ogromnym talentem”
.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
