Valtteri Bottas powiedział, że nie wiedział, na jakiej pozycji będzie znajdował się jego bolid oraz sama forma zespołu na otwarciu sezonu, jednak jest pod wrażeniem tempa bolidu oraz tego, co ekipa dokonała w okresie przygotowań.
Bottas na otwarcie sezonu w Austrii sięgnął po swoje 12. pole position w karierze i trzecie na Red Bull Ringu. Pokonał on w bezpośrednim pojedynku swojego zespołowego kolegę Lewisa Hamiltona o zaledwie 0,012 sekundy. W czasówce Fin uzyskał 1:02,951, co jest nowym rekordem toru Red Bull Ring. Jak stwierdził, brakowało mu możliwości jazdy na limicie, ale też jest pod wrażeniem zarówno samochodu, jak i pracy całego zespołu.
„Uczucie jest naprawdę dobre. Tęskniłem za nim – po kwalifikacjach byłem roztrzęsiony. Możliwość sięgania granic możliwości samochodu jest czymś niezwykle wyjątkowym. Przygotowywaliśmy się do tego od dawna i tak naprawdę nie wiadomo, na czym stoisz. Nasz zespół wykonał jednak niesamowitą pracę, to imponujące”
– powiedział Bottas.
„Jesteśmy jeszcze na bardzo wczesnym etapie, a to były dopiero pierwsze kwalifikacje sezonu, jednak jestem pod wielkim wrażeniem tego, co udało się osiągnąć naszemu zespołowi. Ogromne podziękowania dla wszystkich w ekipie, zarówno będących tu na torze, jak i w fabrykach – ten samochód jest niesamowity w prowadzeniu. Bardzo cieszę się z dzisiejszego wyniku, ale liczy się jutrzejszy rezultat, więc musimy pozostać skupieni i ciężko pracować”
.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Daimler
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
